Żądanie zrównania praw Polaków w Niemczech i mniejszości niemieckiej w Polsce zmierza do skreślenia "przywilejów, jakie przyznano Górnoślązakom po 45 latach prześladowania i ucisku" - napisał w sobotę niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Gazeta komentuje polsko-niemieckie rozmowy okrągłego stołu, które mają na celu rozwiązanie problemu asymetrii w traktowaniu Polaków w Niemczech i mniejszości niemieckiej w Polsce. Polonia argumentuje, że mniejszość niemiecka w Polsce ma nieporównanie większe przywileje i wsparcie niż Polacy w Niemczech, co narusza postanowienia traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 roku.
"FAZ" ocenia, że w polsko-niemieckim traktacie dokonano słusznego rozróżnienia pomiędzy mniejszością niemiecką w Polsce, a Polakami żyjącymi w Niemczech. "Jednak od pewnego czasu Warszawa próbuje tę różnicę wyeliminować. Spór w tej sprawie kładzie się cieniem na bilans dwudziestolecia traktatu" - pisze gazeta.
"Na polski rząd naciska prawicowo-narodowa opozycja i polskie stowarzyszenia w Niemczech, których tu (w RFN-PAP) nawet ich rodacy nie biorą poważnie, ale które w Warszawie mają dostęp do najwyższych szczebli rządowych i kościelnych" - dodaje.
W ocenie komentatora "FAZ", "żądania, by rzekomo dwa miliony mieszkańców Niemiec polskiego pochodzenia miało +równe prawa+ jak reszta niemieckiej mniejszości w Polsce, zmierzają ostatecznie do tego, by skreślić przywileje i wsparcie, jakie przyznano Górnoślązakom po 45 latach prześladowania i ucisku".
Jak dodaje "FAZ", polski rząd premiera Donalda Tuska nie powinien dać się wykorzystać do tego celu.
W piątek w Warszawie odbyły się konsultacje wiceministrów spraw wewnętrznych z Polski - Tomasza Siemoniaka i z Niemiec - Christopha Bergnera. Planowaną na ten dzień kolejną rundę rozmów polsko-niemieckiego okrągłego stołu odwołano ze względu na rozbieżności w sprawie wspólnej deklaracji, która mogłaby podsumować dotychczasowe wyniki rozmów
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.