Ks. Józef Kubicki był człowiekiem zawsze otwartym i gotowym przyjść nam z pomocą – powiedział abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski.
„Pragnę wyrazić moje wyrazy współczucia wszystkim osobom związanym z ks. Józefem Kubickim, który w sposób szczególny opiekował się Kościołem katolickim na Wschodzie. Był człowiekiem zawsze otwartym i gotowym przyjść nam z pomocą. Wiele razy odwiedzał Kościół we Lwowie i na całej Ukrainie. Uczestniczył w różnych naszych uroczystościach. Odwiedzał nasze parafie, poznawał życie naszego Kościoła. Polecamy go w modlitwie miłosiernemu Bogu i ufamy że teraz z nieba będzie dalej wypraszał potrzebne dla naszego Kościoła łaski i opiekował się nami” – powiedział abp Mokrzycki.
Wspominając osobę Zmarłego metropolita lwowski podkreślił, że „ks. Józef był zawsze człowiekiem otwartym życzliwym, prostym, skromnym”. „Gdy przyjeżdżało się do jego biura w Warszawie zawsze pytał się zatroskany, czy nie jesteśmy głodni i czy nie jesteśmy zmęczeni. Otaczał nas opieką duchową i materialną. Pytał jakie są trudności, jakie mamy potrzeby. Po porostu był bardzo ludzki i oddany sprawie pomocy Kościołowi na Wschodzie” – wspominał abp Mokrzycki.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.