Przedstawiciele sędziów, doradców podatkowych i środowiska akademickiego podpisali w środę w Warszawie Deklarację Praw Podatnika. Chcą, by przyczyniła się ona m.in. do poprawy relacji między podatnikami a fiskusem.
Sygnatariusze deklaracji, którzy uczestniczyli w środę w konferencji prasowej z okazji czwartego Dnia Ochrony Praw Podatnika, liczą że dokument stanie się dekalogiem praw, które będą przysługiwać podatnikom w relacjach z urzędami i urzędnikami i będą egzekwowane.
Deklarację przygotowali i podpisali: doc. dr Witold Konieczny (redaktor naczelny miesięcznika Prawo i Podatki), Tomasz Michalik (doradca podatkowy, przewodniczący Krajowej Rady Doradztwa Podatkowego), mec. Dorota Szubielska (partner w kancelarii Chadbourne&Parke), sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego Stefan Babiarz i Bogusław Dauter, dr Piotr Karwat (Uniwersytet Warszawski), mec. Dominik Szczygieł (Krajowa Rada Doradców Podatkowych), dr Agnieszka Olesińska (Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu), prof. dr hab. Bogumił Brzeziński (kierownik Katedry Prawa Finansów Publicznych UMK w Toruniu oraz Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Jagiellońskiego).
Dorota Szubielska wyjaśniła, że źródłem prac nad deklaracją była przyjęta w Wielkiej Brytanii Karta Praw Podatnika. "Dla nas podstawowym dokumentem, który posłużył do opracowania tych dziesięciu zasad była Konstytucja. Zasady, które w deklaracji podatnika ujęliśmy można wyprowadzić z przepisów Konstytucji" - powiedziała. Dodała, że każda zasada jest opatrzona wyjaśnieniem, jak ją należy rozumieć.
Zdaniem Stefana Babiarza, jednym z najważniejszych punktów jest prawo do rzetelnego procesu, które nie jest wprost wymienione w żadnym polskim akcie prawnym, ale nawiązuje do regulacji Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zwrócił uwagę, że z zasady tej wynika nie tylko, aby uzasadnienia wyroków były jasne dla podatników, ale także, by wskazywały jak powinni postępować w przyszłości.
Tomasz Michalik uważa, że deklaracja powinna porządkować świat, w którym żyje podatnik - jego otoczenie ekonomiczne i prawne. "Niezwykle istotne jest upodmiotowienie podatnika w ujęciu praktycznym, a nie formalnym. Wierzymy, że do tego zmierza ta deklaracja" - powiedział Michalik.
Witold Konieczny zaznaczył, że liczy, iż deklaracja stanie się też podstawą do prac w administracji państwowej. "Chcielibyśmy nią zainteresować ministra finansów i jego aparat. Jej druga część opracowana niezwykle precyzyjnie, językiem prawniczym pokazuje pewne elementy naszego systemu normatywnego, które powinny ulec zmianie i pokazujące sposób tych zmian" - powiedział Konieczny. Dodał, że drugim adresatem zmian jest Sejm, poza tym dokument zostanie przesłany także prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu.
W dekalogu praw podatnika znalazły się m.in. zapisy o prawie do: dobrego prawa podatkowego, do zapłaty podatku w wysokości wynikającej z ustaw podatkowych, do udziału w rzetelnie prowadzonym postępowaniu podatkowym, do dobrego traktowania przez administrację podatkową.
Ponadto w deklaracji zapisano, że podatnicy mają prawo do: sądowej ochrony praw w sprawach podatkowych, informacji o sprawach z zakresu opodatkowania, oceny prawa podatkowego i administracji podatkowej.
W dokumencie jest także mowa o prawie do respektowania zasady domniemania niewinności, a także współmierności i indywidualizacji kary za naruszenie prawa podatkowego oraz prawie do naprawienia szkody wyrządzonej orzeczeniem organu władzy publicznej.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.