Dwie peruwiańskie zakonnice nie zaprzestały nauczania katechizmu w jedynej katolickiej parafii w Strefie Gazy, pomimo zbrojnego konfliktu. W minioną niedzielę dzieci przyjęły Pierwszą Komunię św.
Siostry María del Pilar i María od Nieustającej Pomocy Llerena Vargas, zakonnice misjonarki z Rodziny Wcielonego Słowa, pod spadającymi bombami przygotowywały dzieci do przyjęcia sakramentu w parafii Świętej Rodziny w Gazie. Uroczystość odbyła się w Niedzielę Chrztu Pańskiego.
„Sakramentu powinien był udzielić kard. Pierbattista Pizzaballa podczas tradycyjnej grudniowej wizyty w Strefie. Jednak patriarcha Jerozolimy nie mógł przybyć do enklawy z powodu konfliktu” – pisze Lucia Capuzzi w „Avvenire”, największym włoskim dzienniku katolickim. Dlatego Pierwszej Komunii udzielił dzieciom proboszcz, o. Yusuf. „Przystroiliśmy kościół tym, co mieliśmy, żeby to był dzień szczególny dla wszystkich” – powiedział.
Łaciński Patriarchat Jerozolimy podkreślił wielkie zaangażowanie parafii Świętej Rodziny w udzielanie sakramentów „w tym trudnym czasie”. „Każdego dnia odprawiana jest tu Msza św., w której uczestniczy wiele osób, jakie znalazły schronienie w kościele” – zaznaczono.
Jak wylicza „Avvenire”, w Strefie żyje 992 chrześcijan, z których 135 to katolicy. Kościół pomaga wszystkim 2,3 mln mieszkańców, bez względu na religię, udostępniając trzy szkoły, trzy centra dla najbiedniejszych i 10 ośrodków zdrowia. Kompleks parafialny Świętej Rodziny gości prawie 600 wysiedlonych osób.
Przeczytaj podobną historię, lecz z drugiego końca świata: Rząd ich porzucił, zakonnice zostały
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.