W niedzielę, 17 marca, około godz. 22-giej, zbrojna grupa napadła i uprowadziła ponad 100 mieszkańców wsi Kajura, w stanie Kaduna w Nigerii.
To kolejny incydent w rejonie, dwa dni po podobnym w Dogon-Noma, oraz w ubiegły poniedziałek w Budah, gdzie porwanych zostało co najmniej 61 osób.
Za porwaniami stoją najprawdopodobniej terroryści powiązani z islamistyczną Boko Haram, która od lat destabilizuje rejon, dokonując napadów na wsie oraz szkoły i porwań dla okupu.
TVC News NigeriaJak informują lokalni mieszkańcy, od zeszłego roku, kiedy bandyci porwali emira Kajuru, Alhassana Adamu, wraz z członkami jego rodziny, obszar pozostaje pod ciągłą kontrolą i atakami terrorystów.
Bandyci po dokonaniu porwania splądrowali również sklepy i ukradli artykuły spożywcze oraz inne kosztowności, a następnie uciekli do lasu.
Rejon jest w nieustannym zagrożeniu atakami bandytów. W zeszłym tygodniu zbrojna grupa porwała ponad 250 dzieci ze szkoły w Kuriga, w obszarze Chikun, stanu Kaduna, żądając za uwolnienie uczniów 1 miliarda dolarów okupu.
DW NewsPorywacze nawiązali kontakt za pośrednictwem dyrektora szkoły, który został uprowadzony wraz z uczniami, żądając dostarczenia okupu na obrzeżach emiratu Dansadau, przy lesie Kwiambana, w stanie Zamfara.
W tym też stanie, na terenie parku przyrodniczego Kwiambana, przebywa wciąż, uprowadzona we wrześniu, grupa studentów Uniwersytetu Federalnego w Gusau. Do dzisiaj nie zostali uwolnieni.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.
„Przedwczesne” jest obecnie rozważanie ewentualnej podróży papieża Leona XIV na Ukrainę
Ponad 200 operacji prenatalnych rozszczepu kręgosłupa wykonano w bytomskiej klinice.