Alicja Tysiąc przymierza się do kandydowania do Sejmu z list SLD – podał dziennik „Polska”. Miałaby wystartować z listy SLD w Warszawie. Na listach tej partii ma też znaleźć się miejsce dla bojowników o przywileje dla homoseksualistów: Krystiana Legierskiego oraz Roberta Biedronia. Według informacji dziennika „Polska” Robert Biedroń miałby otrzymać „jedynkę” na liście w Gdyni.
Alicja Tysiąc zdobyła sławę dzięki walce o prawo do zabicia swojego nienarodzonego dziecka. Podejrzewała, że ciąża może osłabić jej wzrok. Według lekarzy okulistów jej podejrzenia były jednak sprzeczne z wiedzą medyczną. „Nie ma żadnego związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy urodzeniem dziecka a pogorszeniem się wzroku Alicji Tysiąc. To naturalny skutek choroby” – komentował prof. Jerzy Szaflik, krajowy konsultant w dziedzinie okulistyki. Mimo to Europejski Trybunał Praw Człowieka przyznał Alicji Tysiąc 25 tys. euro odszkodowania od państwa polskiego, powołując się na brak procedur odwoławczych w sprawie zabijania nienarodzonych dzieci w Polsce. Później wygrała też sprawę o odszkodowanie z Gościem Niedzielnym, który konsekwentnie zastępuje niewinnie brzmiące słowa „aborcja” i „przerwanie ciąży”, sformułowaniem „zabicie dziecka” - także w tym konkretnym przypadku. Dzisiaj jest radną SLD w Radzie miasta stołecznego Warszawy. W sprawie kandydowania do Sejmu Alicja Tysiąc „ma być po wstępnych rozmowach z szefem SLD. A w Sojuszu mogłaby w przyszłości zajmować się kwestiami światopoglądowymi, podobnie jak inni celebryci, którzy mają kandydować z lewicy” – napisała dziennikarka „Polski”.
Z listy SLD do Sejmu wystartuje też m.in. Marta Szulawiak, tancerka erotyczna, właścicielka szkoły tańca na rurze i uczestniczka programu „Top Model. Zostań Modelką” w TVN.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.