Reklama

Etiopia: pomimo rozejmu wciąż trwają walki

Choć prawie półtora roku temu podpisano rozejm kończący konflikt między separatystami z Tigraju a siłami zbrojnymi Etiopii, to walki w tym państwie do dzisiaj nie ustały. Jak informuje ONZ, w połowie kwietnia w wyniku starć na północy kraju ponad 50 tys. osób musiało porzucić swe domy.

Reklama

Obecnie trwający konflikt obok milicji tigrajskich i sił rządowych angażuje milicje z regionu Amhary. Te ostatnie odegrały ważną rolę w wojnie przeciwko Tigrajczykom, podczas której zajęły cześć ich ziem. Dziś liderzy Amhary pragną włączenia zdobytych terenów do ich prowincji i sprzeciwiają się próbom rozbrojenia swych formacji ze strony rządu federalnego.

W Etiopii mamy do czynienia z poważnym kryzysem humanitarnym; brakuje żywości, lekarstw, wody i stabilizacji - mówi Marco Di Liddo, dyrektor włoskiego Centrum Analiz Międzynarodowych. Jak przypomina analityk, to afrykańskie państwo od dekad zmaga się z głodem. Jednocześnie „jest to jeden z krajów najbardziej dotkniętych skutkami zmian klimatycznych, zarówno pod względem pustynnienia, jak i ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak powodzie i huragany” – wskazuje Di Liddo, tłumacząc, że na skutek tych katastrof i wojen w niektórych częściach kraju nie może się wytworzyć naturalny lokalny rynek żywności.

16 kwietnia ONZ opublikowała szacunki, według których tylko w tym roku Etiopia będzie potrzebować 3,4 mld. dolarów, m.in. aby wspomóc ok. 4 mln uchodźców wewnętrznych. Do tej pory udało się zrealizować plan zaledwie w mniej niż 5 proc.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
wiecej »

Reklama