Lekarze z brazylijskiego miasta Araxa omyłkowo uznali noworodka za zmarłego. Pochowano by go żywcem, gdyby dziewczynka nie zaczęła płakać - informuje huffingtonpost.com.
Według informacji szpitala, dziecko zmarło w kilka chwil po narodzeniu. Jego domniemane zwłoki zostały wysłano do domu pogrzebowego. Grabarz zaczął przygotowywać jer do pochówku, gdy dziecko zaczęło płakać.
Natychmiast zawieziono je do szpitala i umieszczone na oddziale intensywnej opieki. Władze szpitala potwierdziły to zdarzenie. Odmówiły jednak podania szczegółów. Nie wiadomo więc, kim jest dziecko ani kim są jego rodzice.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.