Nie zgodził się z opinią, że USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa przestały być wiarygodnym sojusznikiem.
Uzgodniliśmy kroki na rzecz wsparcia Ukrainy, w tym dalsze przekazywanie jej pomocy wojskowej, współpracę nad planem wstrzymania walk oraz stworzenie "koalicji chętnych", by bronić ewentualnego rozejmu - powiedział premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer po szczycie przywódców w Londynie.
Na konferencji prasowej Starmer oświadczył, że celem wysiłków jest "sprawiedliwy i trwały pokój dla dobra nas wszystkich", a "punktem wyjścia musi być postawienie Ukrainy w najmocniejszej możliwej pozycji, by mogła negocjować z pozycji siły".
Wielka Brytania, Francja i inne kraje będą współpracowały z Ukrainą nad planem zakończenia walk, a następnie przedyskutujemy ten plan ze Stanami Zjednoczonymi, by wspólnie go realizować - powiedział premier.
Dodał, że podczas szczytu zebrani w Londynie przywódcy uzgodnili cztery kwestie dotyczące wsparcia Kijowa. Pierwszą z nich jest utrzymanie przepływu pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz dalsze zwiększanie presji gospodarczej na Rosję.
Starmer przypomniał, że w sobotę Wielka Brytania zawarła z Ukrainą porozumienie w sprawie pożyczki w wysokości 2,26 mld funtów na wsparcie ukraińskich zdolności obronnych. W niedzielę ogłosił "nową umowę, która pozwoli Ukrainie na użycie 1,6 mld funtów z brytyjskiego kredytu eksportowego na zakup ponad 5 tys. pocisków przeciwlotniczych". Jak dodał, pociski te zostaną wyprodukowane w Belfaście, co stworzy miejsca pracy w brytyjskim sektorze zbrojeniowym.
Przywódcy zgodzili się również, że aby jakiekolwiek porozumienie w sprawie zakończenia wojny było trwałe, musi zapewniać suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy, a Kijów musi uczestniczyć we wszelkich negocjacjach pokojowych.
Uzgodniono też, że powstanie "koalicja chętnych" państw, które w wypadku zawarcia rozejmu na Ukrainie będą bronić pokoju i gwarantować przestrzegania tej umowy - powiedział Starmer. Dodał, że chęć udziału w tym przedsięwzięciu zgłosił szereg obecnych na szczycie przywódców. Wielka Brytania jest gotowa wesprzeć te wysiłki, wysyłając na Ukrainę żołnierzy i samoloty - zapewnił.
Brytyjski premier zaznaczył, że kraje Europy muszą wziąć na siebie ciężar tej inicjatywy, ale musi ona również mieć mocne wsparcie Stanów Zjednoczonych. Nie zgodził się z opinią, że USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa przestały być wiarygodnym sojusznikiem.
W szczycie w Londynie uczestniczyło kilkunastu przywódców państw europejskich, w tym premier RP Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, a także m.in. premier Kanady Justin Trudeau. Spotkanie odbyło się dwa dni po bezprecedensowej kłótni między Zełenskim a Trumpem w Białym Domu, która postawiła pod znakiem zapytania dalszą pomoc USA dla Ukrainy.
Wcześniej nie przyłączała się do głosów krytyki wobec nowej polityki Waszyngtonu.
97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego.
Stan 88-letniego papieża określany jest jako stabilny i nadal złożony.
- poinformował w niedzielę na X rzecznik rządu w Budapeszcie Zoltan Kovacs.
POLSA potwierdza incydent, systemy Agencji zostały odłączone od internetu.