- Przekazanie przez polską prokuraturę reżimowi w Mińsku informacji o rachunkach bankowych działacza białoruskiej opozycji jest decyzją skandaliczną - oświadczył w czwartek poseł PO Robert Tyszkiewicz, szef parlamentarnego zespołu ds. Białorusi.
W przesłanym PAP oświadczeniu Tyszkiewicz napisał, że jest to decyzja "rujnująca dla wizerunku Polski jako kraju wspierającego demokrację". "Podkopane zostało, budowane przez lata zaufanie, do Polski jako bezpiecznej przystani dla wszystkich, którzy walczą o prawa człowieka i wolności obywatelskie" - uważa poseł.
W oświadczeniu napisał także, że swoją decyzją polska prokuratura "de facto wydała Alesia Bialackiego białoruskiemu KGB". "Pragnę wyrazić głęboki żal i przeprosić naszych przyjaciół Białorusinów za ten godny potępienia fakt. Pragnę także zapewnić, że uczynimy wszystko, aby taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła" - dodał Tyszkiewicz.
Polska prokuratura przekazała białoruskim śledczym dane o kontach białoruskich opozycjonistów - twierdzą przedstawiciele organizacji pozarządowych i sami opozycjoniści. Prokuratura informuje, że realizowała wniosek o pomoc prawną.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.