To odpowiedź na decyzję USA o objęciu stali i aluminium dodatkowymi taryfami. Reszta czeka.
Unia Europejska podjęła w środę decyzję o nałożeniu ceł odwetowych na Stany Zjednoczone. Stawki w wys. do 25 proc. obejmą amerykańskie towary o wartości 22 mld euro; część ceł zacznie obowiązywać od połowy kwietnia. To odpowiedź na decyzję USA o objęciu stali i aluminium dodatkowymi taryfami.
Listę towarów zaproponowała w poniedziałek Komisja Europejska, która odpowiada w UE za politykę handlową. W środę zatwierdziły ją w głosowaniu kraje członkowskie.
W komunikacie KE podkreśliła, że cła odwetowe mogą "zostać zawieszone w dowolnym momencie, jeśli USA zgodzą się na sprawiedliwy i zrównoważony wynik negocjacji". "UE uważa cła USA za nieuzasadnione i szkodliwe, przynoszące szkody gospodarcze obu stronom i gospodarce światowej. UE wyraźnie wyraziła swoje preferencje dotyczące znalezienia negocjowanych wyników z USA, które byłyby zrównoważone i korzystne dla obu stron" - oświadczyła KE.
Dokument z listą towarów, który widziała PAP, liczy 67 stron. Na liście, nad którą miały głosować państwa, są m.in. produkty rolne takie jak drób, owoce, orzechy i soja. Znalazły się też motocykle i jachty. Lista nie objęła natomiast whisky w związku z obawami m.in. winiarskich krajów w Europie o odwet USA wobec europejskich alkoholi.
Zatwierdzone cła UE stanowią odpowiedź na podniesione 12 marca do wys. 25 proc. stawki na stal i aluminium sprowadzane do USA. Unijne taryfy będą wchodzić w życie stopniowo, począwszy od połowy kwietnia. Druga część zacznie obowiązywać 16 maja, a unijne cła wobec kilku towarów takich soja i orzechy zostaną podniesione 1 grudnia.
Zgodnie z zapowiedziami cła unijne obejmą towary amerykańskie, których import w 2024 r. wyniósł 22 mld euro. Natomiast wartość stali i aluminium z UE do USA wyniosła 26 mld euro.
UE nie odpowiedziała natomiast jeszcze na tzw. cła wzajemne, które obowiązują od środy. Stany Zjednoczone nałożyły je na partnerów handlowych, którzy mają nadwyżkę w handlu USA; w przypadku towarów z UE stawka wynosi 20 proc.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.