Blisko zakazu aborcji

Przede wszystkim przeciwko odrzuceniu projektu zagłosowali wszyscy obecni na sali obrad posłowie PiS, a w PSL i PJN tylko po jednym wstrzymało się od głosu, reszta była za tym, aby pracować nad regulacją dalej.

Mimo wprowadzenia dyscypliny partyjnej w PO, 15 posłów posłuchało głosu sumienia, złamało partyjne polecenie i opowiedziało się przeciwko odrzuceniu inicjatywy chroniącej życie. Fakt wprowadzenia dyscypliny w głosowaniu dotyczącym kwestii sumienia oznacza załamanie przez kierownictwo klubu PO jednego z podstawowych praw człowieka, chronionego nie tylko w polskiej Konstytucji, ale także w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka: prawa do wolności sumienia. Tym samum Platforma pokazała, że nie jest partią zachowującą demokratyczne standardy i szanującą podstawowe prawa człowieka, lecz bliżej jej do ugrupowań totalitarnych narzucających swoim politykom określone  przekonania.

Inicjatorzy ustawy nie zaprzestaną działań na rzecz całkowitej ochrony życia, w czasie kampanii wyborczej będą pokazywać Polakom, który z kandydatów opowiada się za życiem, a który przeciw. Jest to bardzo ważne, bowiem od tego, czy w przyszłym parlamencie zasiądą ludzie sumienia zależy powodzenie ich starań.

Badania opinii publicznej w Polsce pokazują, że zdecydowana większość Polaków jest za zakazem zabijania nienarodzonych dzieci, szczególnie chorych, na co pozwala obecnie obowiązujące prawo. Potwierdza to los projektu SLD przewidującego m.in. wprowadzenie możliwości aborcji do 12 tygodnia życia dziecka bez żadnych ograniczeń. Głosowany przed projektem obywatelskim uzyskał poparcie zaledwie 31 posłów.

Wielka mobilizacja obrońców życia, a szczególnie katolików, poparcie opinii publicznej dla obrony życia i głosowanie na polityków opowiadających się za życiem to przesłanki, które pozwalają mieć nadzieję, że życie w Polsce będzie całkowicie chronione.