Mimo napięcia między Palestyńczykami i Izraelczykami, obie strony gotowe są do rozmów. Zarówno premier Izraela Banjamin Netanjahu, jak i prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wyrazili gotowość do spotkania się przy okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Doroczna sesja Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych rozpocznie się w środę i potrwa tydzień.
Mahmud Abbas stwierdził w poniedziałek w wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej Fox News, że jest gotów do negocjacji z Izraelem. Zastrzegł jednak, że punktem wyjścia do nich powinny być granice Izraela z 1967 roku. Rzecznik izraelskiego rządu powiedział, że stawianie wstępnych warunków sprawi, że do rozmów nie dojdzie.
Według izraelskich mediów, Netanjahu wezwał Abbasa do bezpośrednich negocjacji. Mogą się one rozpocząć w Nowym Jorku, a później być kontynuowane w Jerozolimie i Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformował izraelski portal informacyjny "Ynet", powołując się na Benjamina Netanjahu.
Abbas poinformował w poniedziałek sekretarza generalnego Narodów Zjednoczonych, że w piątek zgłosi wniosek o przyjęcie państwa palestyńskiego do ONZ. (PAP)
sp/
9819099
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.