Ważnym elementem międzyreligijnego spotkania w Asyżu będzie jego wymiar ekumeniczny. Zwrócił na to uwagę kard. Kurt Koch w wywiadzie dla francuskiego dziennika La Croix.
„Wszystkie wyznania, wszystkie religie, a także agnostycy zdadzą sobie sprawę, że siostrą religii nie jest przemoc, lecz pokój, nawet jeśli chodzi o dzień refleksji i modlitwy, a nie o wspólną modlitwę” – stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Zapewnił przy tym, że ekumenizm jest „absolutnym priorytetem” obecnego pontyfikatu, przy czym jest on realizowany na drodze dwóch rodzajów dialogu: miłości i prawdy.
Szwajcarski purpurat wskazał, że „wielu protestantów, anglikanów i prawosławnych pragnie spotkać się z Papieżem, pogłębić z nim relację”. Ze swej strony Ojciec Święty „chce duchowego pogłębienia ekumenizmu, by nie sprowadzać go jakiegoś typu negocjacji kontraktowych, jak to bywa w biznesie”. Ukazuje to m.in. niedawna pielgrzymka do Niemiec, gdzie zdaniem kard. Kocha wielu było zawiedzionych w swoich nierealistycznych oczekiwaniach. „Jeśli Papież odwiedza Niemcy i spotyka się z Kościołem ewangelickim tego kraju, to nie można spodziewać się po nim decyzji dotyczących Kościoła powszechnego” – wyjaśnił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
W odniesieniu do relacji z prawosławiem kard. Koch zauważył, że trudnością w dialogu z chrześcijańskim Wschodem jest sama jego różnorodność. Dlatego właśnie z uwagą Kościół katolicki podchodzi do perspektywy powszechnego soboru prawosławnego. „Należy sobie życzyć tego wydarzenia, jeśli wzmocniłoby ono praktyczną i realną synodalność wśród Kościołów prawosławnych” – stwierdził szef watykańskiej dykasterii ekumenicznej. Odniósł się on w tym kontekście do szans na spotkanie między Papieżem a moskiewskim patriarchą Cyrylem. „Osobiście uważam, że sytuacja między Moskwą a Rzymem nigdy nie była tak dobra jak dziś, gdy chodzi osobiste relacje między Papieżem a patriarchą. Temu ostatniemu wprost powiedziałem, że dla mnie jest to opatrznościowy znak” – stwierdził kard. Koch w wywiadzie dla La Croix.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.