wielki szacunek dla tej dziennikarki, a za Asii
codzienna modlitwa. Niesamowita kobieta.

Tak mysle sobie jak my, polscy katolicy jestesmy rozpieszczeni, narzekamy na kosciol, duchownych, sasiadow, osadzamy wg. naszych kryteriow. A brakuje nam tego co posiada Asia: totalnej wiary w Chrystusa, zaufania Bogu ktore pozwala jej zyc. Wierze ze Bog jest z nia i pozwoli przetrwac najgorsze.

Pomóżmy Asii naszą codzienną modlitwą.Ona daje nam swiadectwo wiary,którego coraz mniej spotykamy a jest tak bardzo w tych czasach potrzebne.

Myslę,że potrzebne jest większe rozpowszechnienie apelu światowego społeczeństwa o ułaskawienie. Wierzę w Opatrzność Bożą.

Przyłączam się do wspólnej modlitwy. Módlmy się za Asie Bibi naszą siostrę w niedoli. Podziwiam jej odwagę, pewnie mnie samego nie byłoby stać na takie zachowanie, a przecież jestem mężczyzną. I jeszcze chcę dodać, czyż ona nie jest piękna kobietą również fizycznie? Mnie urzeka jej uroda ,a czyn, którego dokonała przyprawia o wielkie wzruszenie. Módlmy się za Asię Bibi.