Atak rosyjski dotknął obwody żytomierski, dniepropietrowski, odeski, doniecki, sumski i czerkaski.
Pogrzeb papieża stał się okazją do bardziej prywatnych spotkań polityków.
Dachau było głównym obozem dla duchownych katolickich, protestanckich i prawosławnych.
W tle między innymi spotkanie z prezydentem Zelenskim podczas pogrzebu papieża Franciszka.
# Aktualizujemy bilans ofiar i dodajemy informację o przebiegu akcji ratunkowej. #
Przeszłość w PZPR i lata gdy był pierwszym aborcjonistą PRL pomińmy milczeniem. Były to lata, gdy dr.Fijałkowskiemu odmówiono habilitacji, gdyż publicznie odżegnał się od aborcji.
Co do św. Augustyna: w chwili nawrócenia zakończył on romans z matką swojego dziecka.
Ponieważ miał problemy z własną chucią, pozwalał jedynie przebywać z własną matką w pomieszczeniu, przy innych kobietach musiał ktoś być.
Co do przypadku Chazana, którego niedawno wsparł nawet KEP, z abp Gądeckim, który swego czasu sugerował zamieszki odnośnie "Golgoty piknik". Ponieważ Kościół nie może wpłynąć na Sejm aby zlikwidować całkowicie aborcji, wziął na tapetę byłego ginekologa-terminatora, aby w sprawie tzw. klauzuli sumienia, sparaliżować prawo do wykonywania aborcji. Kościół robi wszystko, aby każdym możliwym sposobem zawiesić usuwanie ciąży.
W przypadku Chazana i jego bezwzględności wobec kobiety, która miała zniekształcony płód, nienadający do się do samodzielnego życia, Kościół nie bawi się w żadne subtelności, empatie, wyrozumienie co taka kobieta przeżywa. Skoro poczęła, ma psi obowiązek urodzić i tyle, a co będzie potem, to jej problem.
Nie ma to jak faceci po przejściach i bezżenni, wyznaczają kobietom sposoby na życie, bowiem one są tak głupie, tak durne, że trzeba je wychowywać na własną modłę, jako gorszą odmianę człowieka.
Ponieważ miał problemy z własną chucią, pozwalał jedynie przebywać z własną matką w pomieszczeniu, przy innych kobietach musiał ktoś być.
Co do przypadku Chazana, którego niedawno wsparł nawet KEP, z abp Gądeckim, który swego czasu sugerował zamieszki odnośnie "Golgoty piknik". Ponieważ Kościół nie może wpłynąć na Sejm aby zlikwidować całkowicie aborcji, wziął na tapetę byłego ginekologa-terminatora, aby w sprawie tzw. klauzuli sumienia, sparaliżować prawo do wykonywania aborcji. Kościół robi wszystko, aby każdym możliwym sposobem zawiesić usuwanie ciąży.
W przypadku Chazana i jego bezwzględności wobec kobiety, która miała zniekształcony płód, nienadający do się do samodzielnego życia, Kościół nie bawi się w żadne subtelności, empatie, wyrozumienie co taka kobieta przeżywa. Skoro poczęła, ma psi obowiązek urodzić i tyle, a co będzie potem, to jej problem.
Nie ma to jak faceci po przejściach i bezżenni, wyznaczają kobietom sposoby na życie, bowiem one są tak głupie, tak durne, że trzeba je wychowywać na własną modłę, jako gorszą odmianę człowieka.
Ponieważ miał problemy z własną chucią, pozwalał jedynie przebywać z własną matką w pomieszczeniu, przy innych kobietach musiał ktoś być.
Co do przypadku Chazana, którego niedawno wsparł nawet KEP, z abp Gądeckim, który swego czasu sugerował zamieszki odnośnie "Golgoty piknik". Ponieważ Kościół nie może wpłynąć na Sejm aby zlikwidować całkowicie aborcji, wziął na tapetę byłego ginekologa-terminatora, aby w sprawie tzw. klauzuli sumienia, sparaliżować prawo do wykonywania aborcji. Kościół robi wszystko, aby każdym możliwym sposobem zawiesić usuwanie ciąży.
W przypadku Chazana i jego bezwzględności wobec kobiety, która miała zniekształcony płód, nienadający do się do samodzielnego życia, Kościół nie bawi się w żadne subtelności, empatie, wyrozumienie co taka kobieta przeżywa. Skoro poczęła, ma psi obowiązek urodzić i tyle, a co będzie potem, to jej problem.
Nie ma to jak faceci po przejściach i bezżenni, wyznaczają kobietom sposoby na życie, bowiem one są tak głupie, tak durne, że trzeba je wychowywać na własną modłę, jako gorszą odmianę człowieka.
Ponieważ miał problemy z własną chucią, pozwalał jedynie przebywać z własną matką w pomieszczeniu, przy innych kobietach musiał ktoś być.
Co do sprawy Chazana, którego niedawno wsparł nawet KEP, z abp Gądeckim, który swego czasu sugerował zamieszki odnośnie "Golgoty piknik". Ponieważ Kościół nie może wpłynąć na Sejm aby zlikwidować całkowicie aborcji, wziął na tapetę byłego ginekologa-terminatora, aby w sprawie tzw. klauzuli sumienia, sparaliżować prawo do wykonywania aborcji. Kościół robi wszystko, aby każdym możliwym sposobem zawiesić usuwanie ciąży.
W przypadku Chazana i jego bezwzględności wobec kobiety, która miała zniekształcony płód, nienadający do się do samodzielnego życia, Kościół nie bawi się w żadne subtelności, empatie, wyrozumienie co taka kobieta przeżywa. Skoro poczęła, ma psi obowiązek urodzić i tyle, a co będzie potem, to jej problem.
Nie ma to jak faceci po przejściach i bezżenni, wyznaczają kobietom sposoby na życie, bowiem one są tak głupie, tak durne, że trzeba je wychowywać na własną modłę, jako gorszą odmianę człowieka.
PS. Prawo do postępowania zgodnie z sumieniem (np. odmowy zabicia) mają nie tylko wierzący i praktykujący!!!
ada jesteś nią czy nim? "Owszem, jestem grzesznikiem, ale nie udaję świętej."
Czepiam się. Nie ja tylko naśladuję ciebie.
Może bacz co piszesz gdy przyjmujesz różną płeć w nickach i wypowiedziach.
To jest doprawdy majstersztyk propagandy i odwracania kota ogonem. Ludziom manipulującym tzw. opinią publiczną nie tylko udało się zamieść pod dywan aferę taśmową wyciągając sprawę prof. Chazana, rozbudzając poprzez nią społeczne emocje i poprzez nie zagłuszając sprawy kluczowe dla naszego państwa. Wielka w tym zasługa wszystkich aktorów. Co więcej udało się tym ludziom i w tej sprawie przeciągnąć znaczną część społeczeństwa na swoją stronę. I to jest ten prawdziwy majstersztyk.
A że przez to klika utrzyma władzę, że państwo gnije od wewnątrz, że ludzie masowo wyjeżdżają, że mamy ujemny "przyrost naturalny", że w każdej chwili klika będzie mogła wywołać następną taką sprawę, co tam. Nie nie chodzi o to, żeby sytuację naprawić. Chodzi o to, żeby były emocje, żeby być albo za, albo przeciw.
Jak się ma rozwód do aborcji?
Kto z nas ma tak nieposzlakowana przeszłość, żeby krytykować bohaterów?
A skoro WSZYSCY mamy niechlubną przeszłość to znaczy, że mamy siedzieć w gnoju i nie podejmować ani zmiany, ani krytyki, bo mamy ciemną przeszłość?
św. Piotrowi wciąż wypomina się potrójne zaparcie się Chrystusa, a to przecież następca Chrystusa.
Kto z was jest bez grzechu niech... drugi rzuci kamieniem, bo rhein już to zrobił, a teraz kolejni "odważni" kryjący się za nickami, wścibska panienka ada itp.
Odchodzimy od sedna, wchodzimy w ploty!
przeżyłeś rozwód? Zostałeś zdradzony przez żonę i zostawiony z dziećmi? Brałeś psychotropy, żeby jako tako funkcjonować pomimo niekończącej się depresji? Miałeś ochotę skończyć z sobą, bo zawalił ci się świat? Jeśli tego nie doświadczyłeś to nie porównuj dramatu rozwodu i aborcji. Przy rozwodzie cierpi pozostawiony małżonek, cierpią opuszczone dzieci. Te dzieci wchodzą potem często na złą drogę, bo tracą podstawy prawidłowego wychowania w pełnej rodzinie.., tracą wiarę,,, itp.
A teraz do Twoich słów: nie mamy siedzieć w gnoju i nie mamy też wszyscy nieposzlakowanej przeszłości. Ale mamy prawo wiedzieć, czy osoby, które stawia się nam za wzór do naśladowania - jak to zrobiono z prof. Chazanem - rzeczywiście są takimi bohaterami? Chcę wiedzieć, czy kupując Gościa niedzielnego i patrząc na okładkę widzę bohatera, czy człowieka o podwójnej moralności?
Po prostu ze względu na własne ciężkie doświadczenia życiowe nie mam ochoty patrzeć na twarz zdrajcy na okładce katolickiego pisma.
Jeśli profesor nim nie jest, to oczywiście przepraszam Go za niesłuszne podejrzenia. Ale myślę, że czytelnikom gazety należy się CAŁA prawda o człowieku, którego stawia się nam za wzór, za bohatera.
-Biorę, i co?
-Teraz ją upuść.
-Rozbiła się, i co?
-To teraz ją przeproś i zobacz czy się pozbiera
(znalezione w necie)
Z dedykacją dla Verdiego oraz wszystkich innych, którzy uważają rozwody i romanse pozamałżeńskie za rzecz normalną i trywialną.
Z Bogiem :)
Byłaby to nagroda imieniem wybitnego specjalisty w tej dziedzinie doktora J. Mengele...