• Dd
    17.07.2018 11:50
    Każdy prawnik wie, że "uniewinnić" można tylko winnego. Ale trudno było, żeby atrapa Trybunału Konstytucyjnego wydała inną opinię.
    • Każdemu ludowemu znawcy
      17.07.2018 12:36
      czyli równiez atrapie, wydaje sie że najszlachetniejszy był Trybunał składający sie z wybrańców dzisiejszych totalniaków. Nie wie taki że POprzednicy lekcewazyli sędziów i orzeczenia Trybunału.
      • Dremor
        17.07.2018 13:03
        Poproszę choć jeden przykład, gdy któryś z wcześniejszych rządów nie opublikował orzeczenia TK. nie było takiego przypadku. Owszem, były przypadki, że proces legislacyjny opóźniał wykonanie wyroku, działo się tak za każdych rządów i jest to naturalna rzecz w tworzeniu prawa. Nigdy wcześniej nie było jednak sytuacji, gdy rząd odmówił publikacji ważnego i ostatecznego orzeczenia sądu, tylko dlatego, że mu się ono nie podobało.

        Za to będzie trybunał stanu, prędzej, czy później.
      • Dremor
        17.07.2018 17:30
        Właśnie dlatego w konstytucji zapisano kadencję 9 lat, żeby nowa ekipa nie obsadzała "swoimi" sędziami Trybunału. Poprzedni rząd nie usuwał, ani nie odwoływał sędziów wybranych przez SLD, czy koalicję PiS-LPR-S. Mijasz się więc z prawdą mówiąc, że "przez 8 lat totalnej demokracji" poprzedni rząd miał "swoich" sędziów. Nie miał.

        A o tym, że Kaczyński chce podporządkować sobie sądy i TK mówił już Lepper, gdy był w rządzie.
      • A dlaczego TY nigdy
        17.07.2018 18:18
        nie podajesz linków ? Lepiej samemu coś zmyslić ? Taki znawca powinien sypac linkami jak najęty . Widać ci ich brakuje i zostaje wyobraźnia nienawidząca wszystkiego co pisowskie.
      • @ Dremor
        17.07.2018 20:43
        w odniesieniu do Twojego postu z 17.07.2018 13:03 : Można b. pilnie publikować orzeczenia TK a podejmować decyzje, (np. nowelizacje legislacyjne) niezgodne z konstytucją jak to było w czerwcu 2015 roku za panowania dzisiejszych obrońców Konstytucji ~~http://trybunal.gov.pl/rozprawy/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/8749-ustawa-o-trybunale-konstytucyjnym/
        ~~ I jednoczesnie ustanowić europejski rekord podsłuchów w 2012 r. oraz krajowy - w przetrzymywaniu bez wyroku 40 miesięcy ! w areszcie (wydobywczym) ~~http://telewizjarepublika.pl/ponad-trzy-lata-w-areszcie-bez-wyroku-rzecznik-praw-obywatelskich-interweniuje-ws-macka,23568.html ~~~https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/polska-znow-bije-wlasny-rekord-inwigilacji,205579.html
      • Yeti
        20.07.2018 17:04
        I Dremora zatkało. Ale tak to już jest z liberałami że mocni w gębie a z niewygodnymi faktami dyskutować już nie chcą.
    • Gość
      18.07.2018 11:18
      "uniewinnić" można tylko winnego - tu akurat zaszło nie uniewinnienie (oczyszczenie z zarzutów) tylko "ułaskawienie" (zwolnienie od kary zanim zapadła)
  • Gość
    17.07.2018 11:57
    No i pisowski TK bedzie terat przyklepywal kazde "prawo" a la PiS. Z normalnym prawem nie ma to nic wspolnego, ale przeciez o to juz nikomu u wladzy nie chodzi...
    • Oj.Tęskno ci demokrato
      17.07.2018 12:27
      do " żeby było jak było". Kiedy niemal cały Trybunal był w zachłannych łapkach koalicji a spisywał sie dla niej tak znakomickie że spółka demokratów w czerwcu 2015 r. wybrala niezgodnie z prawem ale zgodnie ze swym totalnym apetytem, do Trybunału dwóch swojaków na zapas, żeby cięgiem uwalali ustawy uniemożliwiając rządy PiS.
      • Dremor
        17.07.2018 12:59
        Skąd wiesz, że wybór tych dwóch sędziów był nielegalny? Czy czasem nie z tego orzeczenia TK, które mówiło jednocześnie, że trzech sędziów zostało wybranych ważnie? Tego samego orzeczenia, którego Szydło nie opublikowała?

        Albo orzeczenie jest ważne i dwóch sędziów zostało wybranych nieważnie a trzech ważnie, albo cała piątka była wybrana ważnie, bo nie ma żadnego orzeczenia o nieważności wyboru.
      • Nie odpowiedziałeś
        17.07.2018 15:11
        na post DREMOR ŁŻE 16.07.2018 16:08 pod tekstem "MORAWIECKI: LECH KACZYŃSKI UOSABIAŁ ODMIENNĄ IDEĘ POLSKI"
        ( https://www.gosc.pl/komentarze/pokaz/972920 ) a już mętnym gadulstwem upozowanym na znawstwo zabierasz sie dalej do krętactwa.
        "Skąd wiem?" A po co to zbędne pytanie? Ja nie zmyślam oszczerstw jak Ty na temat Kaczyńskiego w swoim poście (jw). Przeciez media podawały informację , że 3.12.2015 r. gdy TK pozostawał POd przewodnictwem Rzeplińskiego "uznał za niezgodny z konstytucją art. 137 ustawy o TK, w zakresie umożliwiającym Sejmowi poprzedniej kadencji (2011-2015) wybór dwóch sędziów TK w miejsce sędziów, których kadencja upływa odpowiednio 2 i 8 grudnia 2015 r. --- http://trybunal.gov.pl/rozprawy/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/8749-ustawa-o-trybunale-konstytucyjnym/
      • Dremor
        17.07.2018 17:16
        No właśnie, orzekł, że dwóch zostało wybranych niezgodnie z przepisami, ale trzech zgodnie. Gdzie jest tych trzech ważnie wybranych sędziów?

        A na tamten post nie odpisałem, bo nie mam w zwyczaju odpowiadać na chamskie zaczepki. A jeśli koniecznie chcesz odpowiedzi, to proszę: za czasów Lecha Kaczyńskiego areszt wydobywczy stosowano bez stawiania ZARZUTÓW. Areszt bez wyroku to normalna rzecz przy skomplikowanych sprawach, ale koniecznością jest postawienie zarzutów. "Wizja" LK polegała na osadzaniu ludzi i "łamaniu" ich w areszcie. Przeciwko temu musiała interweniować w 2008 roku Unia Europejska.
      • o, ciężko ci napisać,
        17.07.2018 18:45
        że POprzednia władza zrobiła coś NIEZGODNIE z Konstytucją. Jesli nie podasz źródeł potwierdzających, że "za czasów Lecha Kaczyńskiego areszt wydobywczy stosowano bez stawiania ZARZUTÓW" oraz że -----"Wizja" LK polegała na osadzaniu ludzi i "łamaniu" ich w areszcie. Przeciwko temu musiała interweniować w 2008 roku Unia Europejska.------to te insynuacje pozostaną łgarstwami.
  • Dremor
    17.07.2018 13:03
    Skoro według TK prezydent może skorzystać z prawa łaski w dowolnym momencie, to może "ułaskawić" kogoś na zapas przed popełnieniem przestępstwa. Np. teoretycznie mógłby powiedzieć zabójcy, że może kogoś zabić, bo i tak uniknie kary.
    • Wywody akuratne
      17.07.2018 19:22
      na imprezkę u cioci, żeby się wykazać przed goścmi znającymi się wybornie na wszystkim i niechybnie sypiających z konstytucją pod poduszką oraz zaczynających dzień od nabożnie przeczytanego przed śniadaniem artykułu Konstytucji.... ~~ Tymczasem grono profesorów, znawców prawa (Stanisław Śliwiński, Stefan Kalinowski, Jan Bednarzak, Andrzej Murzynowski, Stanisław Waltoś, Tomasz Grzegorczyk, Ryszard Piotrowski, Lech Gardocki, Stanisław Stachowiak, Maria Jeż-Ludwichowska, Katarzyna Kaczmarczyk-Kłak, Bogusław Banaszak i Bartosz Baran) opowiedziało się, niektórzy w wydawnictwach ksiązkowych jeszcze przed rokiem 2015 lub nie miało nic przeciwko temu, "że prawo łaski - będące prerogatywą głowy państwa - może także przybierać postać abolicji indywidualnej."
  • Longin Żbikowski
    17.07.2018 13:14
    Wreszcie prawda zwyciężyła, a sprawiedliwości stało się zadość! Nie liczy się tylko litera prawa...
    • Dremor
      17.07.2018 13:43
      Naprawdę tak uważasz? Przecież nawet po prawomocnym skazaniu Kamiński byłby ułaskawiony przez Dudę, tutaj chodziło jedynie o ominięcie przepisu, żeby Kamiński mógł zachować stołek. To jest naginanie prawa, by ominąć przepis, który samemu się wprowadziło jeszcze za poprzedniej kadencji, w 2007 roku.

      To nie jest zwycięstwo prawdy i zadość sprawiedliwości, tylko demolowanie organów państwa, by można było swoich kolesi ustawić na posadkach w ministerstwie.
  • dozorca peronu
    17.07.2018 15:09
    Wyrok TK jest słuszny i logiczny. Gdyby chodziło o karę śmierci, to logiczne i oczywiste jest udzielenie łaski przed wyrokiem.
    • Dremor
      17.07.2018 15:23
      Mylisz troszkę pojęcia. Gdyby chodziło o karę śmierci, to oczywiste jest udzielenie łaski PO wyroku, ale PRZED jego wykonaniem. Ułaskawienie przed wyrokiem jest bez sensu, bo skoro nie ma wyroku, to ten ktoś jest niewinny.

      Mówiąc językiem lekarskim, wyrok to coś jak choroba, prawo łaski to jak lekarstwo, a śmierć pacjenta to egzekucja. Lekarstwo podajesz choremu, by nie umarł. Nie podajesz lekarstwa zdrowemu, by nie zachorował, bo nie temu służy lekarstwo.
      • Gość
        17.07.2018 17:51
        może być lek stosowany profilaktycznie, tylko że mówimy tu o wymiarze sprawiedliwości a nie medycynie
      • Gość
        17.07.2018 17:52
        nie ułaskawienie przed wyrokiem tylko "abolicja" (odmowa wszczynania postępowania) do czego prezydent nie powinien mieć prawa
      • dozorca peronu
        18.07.2018 07:49
        Właśnie PO wykonaniu wyroku udzielenie łaski jest bez sensu. Łaska nie spowoduje przywrócenia życia skazańcowi.
      • Gość
        18.07.2018 10:34
        ani nie było tu mowy o wyroku śmierci ani tym bardziej ułaskawianiu po wykonaniu wyroku, tylko przed wydaniem wyroku
  • Mateo
    17.07.2018 15:55
    Najnowszy wyrok TK należy widzieć w aspekcie zasady godności osoby ludzkiej (art. 30 K) oraz prawa do sądu (art. 45 ust. 1 K) z punktu widzenia osoby poszkodowanej przestępstwem. Czy nie ma ona prawa żądać od państwa uczciwego procesu i ustalenia prawdy kto dopuścił się czynu zabronionego na jej szkodę? Czy jako ojciec córki, która np. zginęła by w wypadku, nie mam prawa żądać ustalenia i skazania sprawcy? A potem niech prezydent sobie ułaskawi go, ale jak ja mam się czuć jako obywatel, gdzie moja godność, jeżeli prezydent może skutecznie uniemożliwić wydanie wyroku, którym jestem zainteresowany?
    • Kuba
      17.07.2018 16:42
      Dokładnie, zwłaszcza, że ze skazaniem mogą wiązać się np. odszkodowanie lub zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę od sprawcy. Ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem powoduje, że Prezydent uniemożliwia ich zasądzenie od sprawcy na rzecz pokrzywdzonych przestępstwem w postępowaniu karnym.
      Oczywiście jest jeszcze proces cywilny, ale tam trzeba ponosić koszty opłaty sądowej (5% wartości przedmiotu sporu), zaliczki na opinie biegłych i koszty zastępstwa. poza tym tam poszkodowanego nie będzie już wspierał prokurator, ani Policja.
    • Dremor
      17.07.2018 17:22
      Ten wyrok idzie dalej. Abolicja personalna pozwala prezydentowi wyznaczyć osobę, która będzie mogła bezkarnie przejechać Twoją córkę i według opinii sędziego-dublera z TK prezydent poniesie za to jedynie odpowiedzialność polityczną. To jest jakiś absurd z punktu widzenia prawa. Nawet poseł, czy dyplomata z immunitetem nie mają takiej bezkarności, jak dowolna osoba, którą zechce wskazać prezydent.
  • wanda
    17.07.2018 16:08
    Pamiętać należy że akt łaski to nie jest uniewinnienie. A zatem przestępca ułaskawiony jest MINISTREM.
    • Dremor
      17.07.2018 17:19
      Nie do końca, nie został skazany, więc nie jest przestępcą. Byłby, gdyby został skazany, ale wtedy odrębne przepisy uniemożliwiałyby mu pełnienie funkcji ministra. Gdyby nie chodziło o stołek, to prezydent by się nie musiał wygłupiać.
      • agnostos
        18.07.2018 02:06
        agnostos
        Przestępcą jest ten, kto je popełnił. Liczy się stan faktyczny. Przecież unikniecie sądu i kary nie uniewinnia.
  • A.G.
    17.07.2018 16:41
    Dzisiaj TK orzekł, że można ułaskawić osobę niewinną, a więc że można dać rozwód narzeczonemu. Ten wyrok pokazuje, że TK nie chroni niezależności władzy sądowniczej przed ingerencją innych władz. TK dał dziś prezydentowi Dudzie prawo ochronienia każdego przed wymierzeniem mu sprawiedliwości.

  • igitara
    17.07.2018 17:28
    Za komuny to co chciano zrobić ministrowi nazywało się "narobić w papiery" (lub jeszcze dosadniej). Robiły to te same "nezawisłe" organy, zachowane w niezmienionym stanie do dziś. Prezydent jednym cięciem przerwał obrzydliwą zabawę która mogła trwać w nieskończoność. Od tego między innymi Prezydentem jest.
  • Gość
    17.07.2018 17:58
    "Przypomniał też, że w II RP "zarówno w konstytucji marcowej, jak i kwietniowej, wyraźnie wyłączono możliwość dokonania przez prezydenta aktu abolicji indywidualnej".

    Konstytucja marcowa w art. 47 : Prezydentowi przysługuje "prawo darowania i złagodzenia kary, oraz darowania skutków zasądzenia karno-sądowego w poszczególnych wypadkach". Konstytucja kwietniowa w art. 13 j) "stosowanie prawa łaski" zaliczała do "prerogatyw" Prezydenta.
    Gdzie tam było "wyraźne wyłączenie"?

    "W obecnej konstytucji nie ma takiej sytuacji"
    Art. 139 "Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu."
    Przykład niedopatrzenia ustawodawcy.
    "a zatem prezydent może skorzystać z abolicji indywidualnej"
    W ten sposób wszystko można by "udowodnić".
    • Gość
      17.07.2018 18:09
      I jeszcze "Wykładnia gramatyczna wskazuje w sposób jednoznaczny, że prezydent może skorzystać z prawa łaski przed prawomocnym skazaniem" że co proszę?
      • Dremor
        17.07.2018 18:41
        Wykładnia gramatyczna jest tu bardzo jasna, skoro w drugim zdaniu jest mowa o "skazaniu przez Trybunał Stanu", to znaczy, że prawo łaski dotyczy jedynie stanu "skazania".
      • troszkę logiki
        17.07.2018 21:20
        Prawidłowo. Prezydent nie może zastosować prawa łaski TYLKO wobec skazanych przez TS. Wobec WSZYSTKICH innych więc może, bo przepis w żaden sposób tego nie zabrania. Na marginesie wyobraźmy sobie że za czas jakiś wraca do Polski znany polityk z Brukseli, i zostaje przez oczywiście niesłuszny wymiar sprawiedliwości umieszczony na długie lata w areszcie wydobywczym w sprawie BursztynZłoto. Powiedzmy też że za chwilę Prezydentem zostaje jakimś cudem ktoś z "jego" ludzi. Czy wtedy krytycy dzisiejszego orzeczenia z równą zajadłością będą protestować by ten "swój" prezydent wyrwał nieszczęśnika zza krat za którymi biedak może przy dobrych układach spędzić resztę życia bez wyroku? Przypuszczam że wątpię, i osobiście też uważam że Prezydent takie prawo ma i mieć powinien. A jaki był status prawny Barabasza? Jako albo zbój, albo buntownik, czy jedno i drugie, niechybnie dostałby od Rzymian KS, a z jej wykonaniem na pewno długo by się nie ociągano. Zatem kiedy Piłat zbója ułaskawiał, wyrok zapewne jeszcze nie zapadł. Więc można? Można!
      • Dremor
        17.07.2018 23:00
        Piłat występował w roli sędziego, a nie władcy z prawem łaski występującym przeciw wyrokowi, więc nie był to formalny akt łaski, tylko uniewinnienie sądowe.

        A co do analogii, to były już podobne przypadki, gdy za poprzedniej ekipy stawiano zarzuty politykom. Warto przypomnieć głośną sprawę ułaskawienia Zbigniewa Sobotki przez prezydenta Kwaśniewskiego. Był to ogromny skandal, zawzięcie krytykowany przez praktycznie wszystkie opcje polityczne. Politycy Prawa i Sprawiedliwości mówili wtedy, że stosowanie prezydenckiej łaski wobec polityków powinno być zakazane i chcieli zmian w konstytucji, by odebrać prezydentowi taką możliwość. Teraz widać, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tradycyjna moralność Kalego jest typowa dla tego ugrupowania.
      • troszkę historii
        18.07.2018 09:43
        "Wszyscy znacie sprawę Jezusa z Nazaretu..." Niestety nie wszycy znają, a szkoda, bo wiele w niej trafnych i pouczających analogii. Mamy więc uprzywilejowane kasty, presję "zagranicy", do której jednak można donosić gdyby coś było tym kastom nie po myśli, jest podburzany tłum, i niewinny Człowiek, który bez cienia nienawiści do kogokolwiek, próbuje głosić Prawdę i domaga się Sprawiedliwości. Naucza, wyrzuca kupców ze świątyni, wywraca stoły bankierów... To nie może się wielu podobać, więc trzeba gościa "załatwić". Wielu dziś wprawdzie zna tę historię, ale siedzi na punkcie siedzenia, z którego nie tylko nic nie widać, ale trujące opary w ogóle odbierają wzrok, pamięć, wreszcie wywołują omamy i halucynacje. Takie jak "sądowe uniewinnienie Barabasza". Aż przykro takie rzeczy tłumaczyć, ale nigdy nie wiadomo kto co wie, jak usprawiedliwiał się Kaczmarski (Jacek), wyjaśniając przed piosenką mit o Prometeuszu. No więc Proces był nie Barabasza, tylko Jezusa. Piłat po "przesłuchaniu" rzekł "nie znajduję winy w tym Człowieku, każę go ubiczować i wypuszczę" (słabo, jak na Niewinnego). Podburzony tłum zaś wrzeszczał "Ukrzyżuj Go", kapłani i sędziowie zaś grozili donosem do Rzymu, jeśli Namiestnik tego nie zrobi. By zaznaczyć jednak swoją władzę i trochę zagrać na nosie Żydom, ale i próbując Jezusa bronić przed wściekłością tłumu, pyta jako władca, który miał prawo i zwyczaj uwalniać czyli ułaskawiać któregoś z więźniów na żydowskie święto, czy ma wypuścić Jezusa czy Barabasza. Wrzask tłumu odpowiada - Barabasza! Po umyciu rąk, wypuścił więc Barabasza, a Jezusa wydał na ukrzyżowanie. Uniewinnienia Barabasza nie było i nie będzie. No i jeszcze sprawa Kalego. Tak, to pierwsze imię ludzi o obcej naszej cywilizacji moralności, totalnych polityków i internetowych trolli. Są tacy wśród nas, czemu nikt nie zaprzeczy.
      • Gość
        18.07.2018 11:04
        Trudno powiedzieć, czy w sprawie Barabasza nastąpiło "abolitio" (odstąpienie od skazania) czy "venia" (uchylenie skazania) jak pisze Joachim Gnilka w książce "Jezus z Nazaretu" (Kraków 1997 s. 363). Ale nie mieszkamy w Imperium Romanum, ani nie obowiązuje dziś "lex Iulia de maiestatis".
      • Troszkę spirytyzmu
        18.07.2018 17:21
        Niby nie ma u nas Imperium Romanum, a ciągle się nam objawiają, albo i materializują duchy Boskich Cesarzy. Paradują z wielkim nadęciem głosząc że są uosobieniem Cywilizacji Łacińskiej, ego mają ponad-boskie, mogą wszystko i nikogo się nie boją. Mogą być kim chcą i kiedy chcą, nikt w całej Galaktyce nie jest w stanie wysłać ich na emeryturę. Władzę dzierżą kurczowo i krzepko, odpowiadając wątpiącym "i co nam zrobicie ?!!!". W dodatku ich liczebność jeszcze się potraja, bo władzą którą w oryginale miał jeden Boski, teraz obdziela zgodnie z wydumaną wiele lat później zasadą potrójności, jeszcze dwóch swoich klonów, tak samo Boskich. Ci zaś zupełnie specjalni Boscy lubują się w cytowaniu Prawa rzymskiego, służą mu wiernie jak tylko Oni potrafią, babcię co źle zważyła pomidory wtrącają do lochu z okrzykiem "Dura lex, sed lex", a roztargnionemu współ-Bogowi mówią "Lex retro non agit", czyli to co już zwinąłeś, jest Twoje... Nie ma co, trzeba się nam ostro brać za egzorcyzmy, bo się nam te upiory zanadto rozdokazywały.
      • Gość
        19.07.2018 11:52
        "W dodatku ich liczebność jeszcze się potraja, bo władzą którą w oryginale miał jeden Boski, teraz obdziela zgodnie z wydumaną wiele lat później zasadą potrójności, jeszcze dwóch swoich klonów, tak samo Boskich. Ci zaś zupełnie specjalni Boscy" TROSZKĘ SPIRYTYZMU zechcesz wyjaśnić o czym piszesz?
  • agnostos
    18.07.2018 02:40
    agnostos
    Może prezydent nie czytał swojej oficjalnej strony, bo tam mowa tylko o akcie łaski dla skazanych: http://www.prezydent.pl/prezydent/kompetencje/prawo-laski/. Do tego Konstytucja RP w art. 42, pkt. 3 stwierdza: Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.
    • Gość
      18.07.2018 12:32
      Kodeks Postępowania Karnego w art. 17 "nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy" [szczegółowe wyliczenie, a w ostatnim punkcie] "zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie". https://www.arslege.pl/kodeks-postepowania-karnego/k13/

      O tym że ułaskawiać można tylko skazanych świadczy Kodeks w rozdziale 59 "Ułaskawienie". Art. 560 zaczynającym się od "Prośbę o ułaskawienie s k a z a n e g o może wnieść on sam". Art. 561 "Prośbę o ułaskawienie przedstawia się sądowi, który wydał wyrok". Art. 563 "Rozpoznając prośbę o ułaskawienie sąd w szczególności ma na względzie zachowanie się skazanego po wydaniu wyroku" itd.
      https://www.arslege.pl/kodeks-postepowania-karnego/k13/s546/
    • Gość
      19.07.2018 11:57
      https://info.wiara.pl/doc/4081850.Sejm-o-akcie-laski "31 maja siedmioro sędziów SN - w odpowiedzi na pytanie prawne trójki sędziów SN, związane z ułaskawieniem w 2015 r. Mariusza Kamińskiego i innych członków kierownictwa CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę - uznało w uchwale, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych."
  • Katolik
    18.07.2018 05:42
    Wczoraj posel PiSu bronil wyoku TK jednak chyba nie ogarnial tego co mowil bo powolujac sie na jeden przepis odrzucal drugi go uzupelniajacy.W koncu prowadzaca zadala mu pytanie czy prezydent rowniez moze kogos ulaskawic przed rozpoczeciem sledztwa prokuratorskiego?Odpowiedzial,ze tak bo taki wyrok wydal TK.Co to znaczy?To znaczy,ze prezydent np. moze sobie zorganizowac bande zloczyncow i beda robic co im sie podoba bo wczesniej juz i tak beda ulaskawieni i prokurator ich nie ruszy.Kaminski zostal skazany za podrobienie papierow i podpisow na Leppera aby wsadzic go do wiezienia.Jednak wyrok nie byl prawomocny wiec Kaminski byl nadal niewinny.
    • Podaj katoliku
      18.07.2018 08:27
      źródło (link) do twierdzenia, że ".Kaminski zostal skazany za podrobienie papierow i podpisow na Leppera ". Poprzednio skłamałeś pod artykułem " MORAWIECKI: LECH KACZYŃSKI UOSABIAŁ ODMIENNĄ IDEĘ POLSKI"- pisząc, że " Kaczynscy caly czas mieli poczesne miejca w rzadach".
      • Katolik
        18.07.2018 10:31
        Nie sklamalem.Od poczatku Kaczynscy mieli miejsca w poszczegolnych rzadach prawicy.Glosna sprawa Komendy przypomniala,ze to Lech Kaczynski byl akurat wtedy ministrem sprawiedliwosci.A sprawa Leppera jest znana.Podrobione dokumenty na odrolnienie dzialek nie wiedzaca o akcji CBA stazystka odeslala do wojta gminy bo podpisu na nich nie bylo.Myslac,ze to jego chca wrobic wojt narobil wrzawy na cala Polske zawiadamiajac wszystkie sluzby i prase.A w miedzyczasie ludzie Kaminskiego podpisy podrobili i odeslali papiery do ministerstwa rolnictwa.Tyle,ze wszystko sie juz wydalo.Przy odrobinie checi latwo mozna sie z tym zapoznac.
      • NIE KŁAMAŁEś, TYLKO CO?
        18.07.2018 14:23
        Przecież poprzednio twierdziłeś, że "Kaczynscy caly czas mieli poczesne miejca w rzadach"- a fakty są inne ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Składy_rządów_polskich ). A co tak łatwo sugerujesz pisząc "sprawa Komendy przypomniala, że to Lech Kaczynski był akurat wtedy ministrem sprawiedliwosci" ? Co sądzisz o wiarygodności sędziego Łączkowskiego (który skazał M. Kamińskiego)? Dlaczego nie pozwano sędziów i prokuratorów którzy zatwierdzali wniosek CBA o kontrolę operacyjną w całej sprawie ?
      • Katolik
        18.07.2018 17:28
        Wez ni chlopie zagladnij do wikipedii i zobacz na dzialanosc Lecha Kaczynskiego.
      • Zobaczyłem i szczególnie
        19.07.2018 11:59
        Tobie to polecam. A na moje pytania zabrakło ci katoliku pomysłu?
      • Katolik
        19.07.2018 12:10
        Alez czlowieku to wszystko powiedzial Guertych na youtube "Giertych kontra Kurski".Nic dodac nic ujac.
      • Twój autorytet Giertych
        19.07.2018 13:34
        nawet jeśli miał 100 proc. racji w tym wystąpieniu , to nie odniósł się ani do Lecha Kaczyńskiego ani do sędziego Łączkowskiego, ani do sędziów i prokuratorów którzy zatwierdzali wniosek CBA o kontrolę operacyjną . Więc jakie "to wszystko" powiedział Giertych ? Wyrażaj się dokładniej i bardziej odpowiedzialnie jak przystało na zaszczytne miano katolika, którym się przystroiłeś
      • Katolik
        19.07.2018 14:48
        Na podrabianie dokumentow i podpisow nie mieli zgody sadu
      • mm
        19.07.2018 17:32
        mm
        Mieli zgode, bo bez podrobionych dokumentow z czym i jak mieli startowac ?
        Przy odrobinie checi latwo mozna sie z tym zapoznac.
      • Katolik
        19.07.2018 19:13
        Kiedy o od ,ktorego dostali zgode sadu na podrobienie dokumentow na Leppera?
      • mm
        20.07.2018 08:59
        Oj wez se katoliku zagladnij do wikipedii czy netu i zobacz calą sprawe. Nie leń sie.
    • CYnick
      23.07.2018 18:32
      Tak, tak pozbywanie sie konkurentow politycznych przy pomocy prokuratorow i powolnych im sadow to sprawdzona w swiecie metoda. U nas, jak widac funkcjonuje modelowo, ciemny lud to kupuje, bo ma przetracony kregoslup i stosuje moralnosc Kalego na codzien.
  • Gość
    18.07.2018 12:32
    czym różni się abolicja od amnestii http://www.ksiegarnia.beck.pl/media/product_custom_files/8/5/8532-leksykon-prawa-karnego-procesowego-100-podstawowych-pojec-wojciech-cieslak-darmowy-fragment.pdf
  • Gość
    18.07.2018 13:03
    TK uznał "że prawo łaski – o którym mowa w art. 139 Konstytucji – jest prerogatywą prezydencką wynikającą z art. 144 ust. 3 pkt 18 Konstytucji. Podkreślił, że należy rozróżniać dwa pojęcia: pojemniejsze znaczeniowo „prawo łaski” oraz węższe − „ułaskawienie”. Drugie pojęcie odnosi się tylko do osób prawomocnie skazanych, w pierwszym zaś, obok całkowitego albo częściowego darowania kary (także złagodzenia jej rygorów), mieści się również akt abolicji indywidualnej, polegający na zakazie wszczęcia postępowania wobec określonej osoby albo na wstrzymaniu i umorzeniu postępowania już wszczętego. Brzmienie art. 139 Konstytucji wskazuje wprost, iż Prezydent może skorzystać z prawa łaski, w tym także dokonać aktu abolicji indywidualnej." I tak dalej, vide http://trybunal.gov.pl/postepowanie-i-orzeczenia/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/10248-wykladnia-pojec-konstytucyjnych-dokonywana-przez-sad-najwyzszy-i-naczelny-sad-administracyjny/
    Przekonuje to kogoś z Was? Bo mnie nie za bardzo.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
wiecej »