Nie ma powołań, nie ma klasztorów
W Szwajcarii zostaną wkrótce zamknięte dwa klasztory ojców kapucynów, pochodzące jeszcze z XVI wieku. Przyczyną jest brak powołań. Zakonnicy, których jest jeszcze 200, ale wszyscy w wieku powyżej 70 lat, zostaną rozesłani do 10 pozostałych klasztorów.
W Szwajcarii zostaną wkrótce zamknięte dwa klasztory ojców kapucynów, pochodzące jeszcze z XVI wieku. Przyczyną jest brak powołań. Zakonnicy, których jest jeszcze 200, ale wszyscy w wieku powyżej 70 lat, zostaną rozesłani do 10 pozostałych klasztorów.
Decyzję o zamknięciu części klasztorów podjęło 28 czerwca zgromadzenie delegatów obradujące w Lucernie.
Kapucyni rozważają też możliwości wykorzystania opuszczonych klasztorów do nowych celów. Jednym z przeznaczonych do zamknięcia klasztorów jest założony w 1582 r. Stans, najstarsza placówka kapucynów na północ od Alp. Zamknięty zostanie również klasztor w Solurze, zbudowany w 1588 r.
Izrael i Hamas zgodziły się na pierwszy etap porozumienia pokojowego
Prof. Nowak przestrzegł w Bundestagu przed "imperializmem kosztem słabszych"
"To, co przeszkadza najbardziej w rozmowie, to pokusa niedostrzegania (przez Niemców) Polski".
Umowy Mercosur - UE nie da się już odwołać
Rolnicy (...) nie wierzą w żadne polityczno-urzędnicze obietnice
Przywódca sudańskiej milicji uznany za winnego zbrodni wojennych w Darfurze
Estonia: To Zachód przez lata przymykał oczy na działania Putina
Ewakuowano prawie 900 osób uwięzionych u podnóża Mount Everestu
Gwałtowna burza śnieżna uderzyła w rejon doliny Gama w sobotnią noc.
Na świecie jest 1617 polskich misjonarzy
Komisja Episkopatu Polski ds. Misji przed Tygodniem Misyjnym.
