Dzięki czujności mieszkańca bloku na Bemowie udało się zatrzymać oszustów w sutannach. Mężczyźni próbowali wyłudzać datki na kościół- podało Życie Warszawy.
Fałszywy ksiądz w niedzielę wieczorem zapukał do jednego z mieszkań na osiedlu przy ul. Radiowej. Przedstawił się jako ksiądz z pobliskiej parafii. Powiedział, że roznosi opłatek i zbiera ofiary na kościół. Wojskowy, do którego przyszedł duchowny, nabrał jednak wątpliwości ponieważ nie widział wcześniej tego księdza w pobliskim kościele. Postanowił zadzwonić do księży kapelanów ze swojej parafi i sprawdzić, czy taki duchowny istnieje. Okazało się, że mężczyzna nie jest księdzem. Wezwano policję. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn ubranych w sutanny. 32-latek i 60-latek nie trafili jednak na komendę. Policjanci spisali ich personalia i wypuścili do domu. Powód? Nikt z mieszkańców – jak na razie – nie zgłosił się z informacją, że został oszukany. Jeśli takie zawiadomienie wpłynie, śledczy wezwą obu „księży” i postawią im zarzut oszustwa. Za to grozi do ośmiu lat więziania.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.