Występujący w Bayernie Monachium brazylijski piłkarz Ze Roberto poważnie myśli o zostaniu pastorem po zakończeniu sportowej kariery
W chwili obecnej ważą się losy dalszego kontraktu 34-letniego pomocnika monachijczyków i reprezentacji Brazylii. Czy zostanie on przedłużony? Rozstrzygnie się do końca miesiąca. Jak powiedział Ze Roberto dziennikowi „Der Tagesspiegel”, ma już sprecyzowane plany na przyszłość i wie co chciałby robić po zakończeniu kariery: „Chciałbym zostać pastorem” – oświadczył krótko. Występujący uprzednio między innymi w Realu Madryt i Bayerze Leverkusen, głęboko wierzący Brazylijczyk, podtrzymał zatem swą wcześniejszą decyzję. Już bowiem w listopadzie ubiegłego roku, na łamach tygodnika „Sport Bild” oświadczył, iż bycie ewangelickim pastorem byłoby dla niego prawdziwym spełnieniem i chciałby ukończyć niezbędne do tego, czteroletnie studia teologiczne. „Religia jest dla mnie ważna, zaś praca z ludźmi i pomaganie innym czyni mnie szczęśliwym” – podsumował Ze Roberto.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.