Niemal 800 tys. razy interweniowała w ubiegłym roku włoska Caritas, niosąc pomoc ubogim. Prawie dwie trzecie proszących o wsparcie to obcokrajowcy. Inaczej jest na ubogim południu Włoch, gdzie głównymi beneficjentami charytatywnej posługi Kościoła są sami Włosi.
Dane te opublikowano z okazji dorocznego spotkania diecezjalnych oddziałów tamtejszej Caritas. Zapotrzebowanie na pomoc rośnie proporcjonalnie do wzrostu bezrobocia. To ono, jak się okazuje, jest główną przyczyną ubóstwa. Najbardziej doskwiera rodzinom. Ponad 70 proc. proszących o wsparcie ma na utrzymaniu nieletnich. Ubodzy najczęściej potrzebują pomocy materialnej, ale jedynie w co dziesiątym przypadku proszą o gotówkę.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.