Niemal 800 tys. razy interweniowała w ubiegłym roku włoska Caritas, niosąc pomoc ubogim. Prawie dwie trzecie proszących o wsparcie to obcokrajowcy. Inaczej jest na ubogim południu Włoch, gdzie głównymi beneficjentami charytatywnej posługi Kościoła są sami Włosi.
Dane te opublikowano z okazji dorocznego spotkania diecezjalnych oddziałów tamtejszej Caritas. Zapotrzebowanie na pomoc rośnie proporcjonalnie do wzrostu bezrobocia. To ono, jak się okazuje, jest główną przyczyną ubóstwa. Najbardziej doskwiera rodzinom. Ponad 70 proc. proszących o wsparcie ma na utrzymaniu nieletnich. Ubodzy najczęściej potrzebują pomocy materialnej, ale jedynie w co dziesiątym przypadku proszą o gotówkę.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.