Rubel gwałtownie traci na wartości. W piątek na otwarciu giełdy w Moskwie za dolara płacono 49,47 rubli, czyli o 0,82 RUB więcej niż na czwartkowym zamknięciu. Za euro dawano 61,70 rubli, tj. o 0,77 RUB więcej niż w czwartek na koniec dnia.
Tak tani rubel nie był jeszcze nigdy.
W czwartek waluta narodowa Rosja potaniała o 1,27 rubla wobec dolara i 1,71 RUB w stosunku do euro. W ciągu niespełna czterech dni kurs rubla zjechał o 10 procent.
Obecna silna przecena rosyjskiej waluty jest konsekwencją czwartkowej decyzji Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) o tym, że nie ograniczy ona wydobycia ropy, aby podnieść ceny surowca. Decyzja ta sprawiła, że cena ropy Brent po raz pierwszy od lata 2010 roku spadła do poziomu niewiele ponad 70 dolarów za baryłkę.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.