Po wizycie papieża na wszystkie ważne sprawy będziemy już patrzeć w nowy sposób - powiedział sekretarz komisji ds. rodziny i ochrony życia Episkopatu Filipin.
Spotkanie biskupów odbywa się w Manili tuż po zakończeniu pielgrzymki Franciszka do tego kraju. Główne tematy posiedzenia to m.in. spojrzenie w nowym świetle na trwający właśnie Rok Ubogich, ogłoszony przez filipiński Kościół. „Papież pokazał nam wzór Kościoła zwracającego uwagę na sprawy ludzi biednych, który troszczy się o cierpiących, który sam jest ubogi i pozostaje blisko ubogich – powiedział ks. Castro. – Takie spojrzenie będzie miało silny wpływ na to, co będzie się działo w tutejszym Kościele w najbliższym czasie. Zwłaszcza nie będzie się patrzeć na biednych w sposób paternalistyczny czy opiekuńczy, ale jako na nauczycieli życia. Ubodzy uczą, że człowiek ma wartość przez to, kim jest, a nie przez to, co posiada. Uczą także ufności do Boga i Jego opatrzności” – dodał sekretarz komisji episkopatu ds. rodziny i ochrony życia.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.