Okoliczności towarzyszące wykładowi Baracka Obamy na katolickim uniwersytecie w Georgetown relacjonuje Nasz Dziennik.
Obama zagroził - pisze "Nasz Dziennik" - że wykład się nie odbędzie, jeśli uczelnia nie zakryje na czas jego wizyty krzyża i liter IHS umieszczonych nad główną sceną, na której miał przemawiać. Życzenie, wyrażone w formie pisemnej, spełniono i symbole zostały zasłonięte czarnym tłem. Po fali krytyki rzecznik Białego Domu oświadczył, że celem prośby było umieszczenie za plecami prezydenta amerykańskiej flagi. "Decyzje o zakryciu na czas przemówienia symboli amerykańską flagą są standardem dla wielu prezydenckich wystąpień. Jakiekolwiek inne sugestie mówiące, iż było inaczej, są po prostu fałszywe" - napisał w oświadczeniu.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.