- Były prezydent USA Bill Clinton przekazał we wtorek przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ilowi przesłanie od Baracka Obamy - podała południowokoreańska agencja Yonhap.
Clinton przybył we wtorek do Phenianu z prywatną misją wynegocjowania uwolnienia dwóch amerykańskich dziennikarek, skazanych w KRLD na 12 lat obozu pracy.
Jak tłumaczył, doszedł do wniosku, że to najlepsza decyzja dla przyszłości drużyny narodowej.
Ponad 127 tys. z ok. 2,1 mln mieszkańców Strefy Gazy zostało rannych.
Historię przypomina film pt. "Obłoki śmierci - Bolimów 1915".