Do Krakowa na wrześniowe Spotkanie dla Pokoju - Ludzie i religie - zjedzie około 500 hierarchów różnych wyznań i religii. Towarzyszyć im będą młodzi ludzie z religijnych wspólnot z całego świata - organizatorzy liczą na co najmniej kilka tysięcy osób.
Wczoraj w kościołach archidiecezji odczytywany był list kard. Dziwisza z zaproszeniem na międzyreligijne spotkanie. Metropolita wyjaśnił, że przedstawiciele różnych religii będą w Krakowie nie tylko modlić się i dyskutować, ale też złożą hołd ofiarom II wojny światowej. "Chcemy, aby z krakowskich Łagiewnik, skąd orędzie Bożego Miłosierdzia rozchodzi się na cały świat, zabrzmiał również donośny głos dla pokoju i pojednania między narodami" - deklaruje kardynał.
Organizatorem kongresu, wspólnie z krakowską kurią, jest Wspólnota Sant'Egidio, która podjęła się kontynuować tradycję "ducha Asyżu", czyli pamiętnego spotkania Jana Pawła II z przedstawicielami innych religii w 1986 r. Jak podaje krakowska Gazeta Wyborcza, "w przyszłości kultury i religie łączyć ma Centrum Jana Pawła II, które powstaje w Łagiewnikach".
Przyszły papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.
Jego zwolennicy nazywali go "Baba" (Ojciec), "Agwambo" (Dzieło Boga) i "Tinga" (Traktor).
Dzień szczególnej pamięci o dzieciach zmarłych przed narodzinami i o ich rodzinach.
To pierwszy dowód na to, że doświadczenie mowy przyczynia się do rozwoju mózgu w tak młodym wieku.