Zdarzało się, że przeciwnicy manifestacji wyrywali i niszczyli krzyże uczestnikom marszu.
Ulicami Berlina przejdzie w sobotę o 15 Marsz dla Życia. Weźmie w nim udział grupa ponad 60 osób ze Szczecina. To przedstawiciele Bractwa Małych Stópek oraz Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana, którzy co roku organizują największą manifestację w obronie życia w Polsce. Ulicami Szczecina w Marszu dla Życia przechodzi wtedy kilkanaście tysięcy osób.
W stolicy Niemiec uczestnicy poniosą w marszu różańce i białe krzyże, które jak tłumaczą symbolizują „ofiary aborcji”.
- To marsz inny od wszystkich tego typu manifestacji w Europie - mówi Anna Suchy z Fundacji Małych Stópek.
Wcześniej zdarzało się, że przeciwnicy manifestacji wyrywali i niszczyli krzyże uczestnikom marszu.
Fundacja Małych Stópek zajmuje się całoroczną działalność pro-life, na którą składa się pomoc materialna, ale także psychologiczna i duchowa m.in. dla matek, które zdecydują się urodzić dziecko i często zostają bez wsparcia partnera.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.