Co najmniej osiem osób zginęło w piątek w ostrzale prowadzonym z amerykańskiego samolotu bezzałogowego na północnym zachodzie Pakistanu, przy granicy z Afganistanem - podały służby bezpieczeństwa.
Do ataku doszło w Północnym Waziristanie, w miejscowości Mir Ali, w pobliżu Miranshah, głównego miasta Terytoriów Plemiennych Administrowanych Federalnie. Celem ataku były budynki wykorzystywane przez islamskich bojowników, być może ośrodek szkoleniowy - powiedzieli anonimowi przedstawiciele pakistańskich służb. Zabici to bojownicy, także z zagranicy - poinformowano.
To drugi w ciągu dwóch dni atak amerykańskich samolotów w tym regionie. W nocy ze środy na czwartek zginęło sześciu rebeliantów.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.