50 maszyn zaprojektowanych przez Leonarda da Vinci i jego rękopisy można oglądać w otwartym w Rzymie muzeum dedykowanym artyście. Ekspozycję Leonardo da Vinci Experience zorganizowano przed 500-leciem jego śmierci, które będzie obchodzone w 2019 roku.
Na wystawie, która mieści się zaledwie kilka kroków od Watykanu, zgromadzono urządzenia wykonane według rysunków mistrza renesansu: maszyny latające i wojenne. Jest działo, katapulta, podnośnik i wiele innych.
W pięciu salach wystawowych zaprezentowano genialnego twórcę jako rzeźbiarza, architekta, inżyniera, matematyka, anatoma, wynalazcę i malarza. Są też reprodukcje "Ostatniej wieczerzy", "Giocondy" i "Damy z gronostajem" w oryginalnych rozmiarach.
Jak podkreślają organizatorzy, wszystkie rekonstrukcje wykonano zgodnie ze standardami włoskiego Ministerstwa Kultury i z tych samych materiałów, jakich używał Leonardo da Vinci.
Poinformowano też, że zbiory będą stale powiększane i wzbogacane przed przypadającą za dwa lata 500-rocznicą jego śmierci.
"To muzeum geniuszu Leonarda. Jest wiele jego muzeów we Włoszech i na świecie, ale w tym przypadku różnica polega na tym, że to jest placówka dydaktyczna, w której można zobaczyć z bliska rzeczy przez niego stworzone"- powiedział historyk sztuki z Muzeów Watykańskich Sandro Barbagallo, który jako konsultant pracował nad przygotowaniem ekspozycji.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.