Martyna Wojciechowska zdobyła Koronę Ziemi - trofeum za wejście na najwyższe szczyty wszystkich kontynentów. Celem jej ostatniej wyprawy była Piramida Carstensza, zwana również Puncak Jaya (4884 m n.p.m.), w Nowej Gwinei, na którą wspięła się w piątek.
"Kiedy osiem lat temu stanęłam na Mont Blanc, nie sądziłam, że będzie to początek długiej drogi poprzez górskie szczyty" - wspomniała 35-letnia warszawianka. W wyprawie do Nowej Gwinei towarzyszy jej austriacki lekarz, przewodnik górski Robert Miller.
Jak przyznała, podczas wspinaczki na Piramidę miała kryzys. "Mówiłam, że nie wejdę, że nie mam siły, zwłaszcza, że droga nie należy do przyjemnych. Jest kilka przepaści. Gdy tylko zobaczyłam szczyt, dostałam skrzydeł. Adrenalina była niesamowita. Prawie tam wbiegłam, popłakałam się jak szalona" - przekazała dziennikarka.
Wojciechowska jest drugą Polką - po Annie Czerwińskiej - która sięgnęła po Koronę Ziemi. Jako trzecia i najmłodsza zdobyła w 2006 roku najwyższą górę świata - Mount Everest (8848 m). Wcześniej stanęła na Mont Blanc (4810 m) w 2002 roku, Kilimandżaro (5895 m) w 2003 i trzy lata później na wierzchołku Aconcaguy (6962 m) w Andach. Potem w drodze po Koronę Ziemi wspięła się na kolejne szczyty - w 2007 roku na Mount McKinley (6194 m) na Alasce i Elbrus (5642 m) w Rosji, a w ubiegłym na Mount Vinson (4897 m) na Antarktydzie.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.