Amerykańskie samoloty wojskowe wznowią w ciągu najbliższych 12 godzin ewakuację do Stanów Zjednoczonych rannych ofiar trzęsienia ziemi na Haiti - poinformował w niedzielę rzecznik Białego Domu Tommy Vietor.
Loty te zostały wstrzymane w ub. środę z dość niejasnych przyczyn. Według źródeł poinformowanych, doszło do kontrowersji dotyczących tego gdzie ranni będą otrzymywać pomoc lekarską i kto będzie ponosił koszty ich leczenia.
Według agencji Associated Press, gubernator Florydy Charlie Crist miał zawiadomić władze federalne w Waszyngtonie, że szpitale w jego stanie są już przepełnione. Crist miał również prosić o dodatkowe środki na leczenie rannych. Gubernator oświadczył jednak później, że został źle zrozumiany i jego stan gotów jest nadal przyjmować rannych Haitańczyków.
"Po tym jak otrzymaliśmy zapewnienia, że istnieją dodatkowe możliwości opieki medycznej zarówno u nas jak i u naszych partnerów, ustaliliśmy, że możemy wznowić te loty" - powiedział rzecznik.
Według ambasadora USA w Haiti Kennetha Mertena, przed wstrzymaniem lotów, przewieziono do USA ok. 435 rannych ofiar kataklizmu. Ewakuacja obywateli USA, osób posiadających prawo pobytu w USA i cudzoziemców trwa bez przerwy.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa
Siły brytyjskie i amerykańskie zaatakowały kilkanaście celów militarnych rebeliantów Huti.
System posłużył do włamania się do ponad 19 mln adresów IP w prawie 200 krajach.