"Rozpatrzyć w trybie szczególnym..." - to tytuł seminarium naukowego, upamiętniającego 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach, które odbyło się w poniedziałek w Bibliotece Obwodowej w Twerze, ok. 180 km na północ od Moskwy.
W konferencji, zorganizowanej przez Stację Naukową Polskiej Akademii Nauk (PAN) w Moskwie, Instytut Historii Powszechnej Rosyjskiej Akademii Nauk (RAN), Twerski Uniwersytet Państwowy i Zespół Memorialny "Miednoje", wzięli udział rosyjscy i polscy eksperci, zajmujący się zbrodnią katyńską i represjami politycznymi w ZSRR.
Przed rozpoczęciem seminarium jego uczestnicy odwiedzili Zespół Memorialny w Miednoje, około 30 km od Tweru, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny. Złożyli tam kwiaty i zapalili znicze.
Na cmentarzu tym spoczywają zamordowani wiosną 1940 roku w Kalininie (obecnym Twerze) na mocy decyzji Józefa Stalina i innych członków Politbiura KC WKP(b) z 5 marca 1940 roku oficerowie Wojska Polskiego - funkcjonariusze policji, żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza, a także funkcjonariusze wywiadu, żandarmerii wojskowej, straży granicznej, straży więziennej i wymiaru sprawiedliwości II RP. Łącznie około 6300 osób.
Na terenie Zespołu Memorialnego jest też pochowanych około 6 tys. obywateli ZSRR represjonowanych po 1937 roku przez stalinowską policję polityczną.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym na obszarze o łącznej powierzchni 1,7 ha zlokalizowano 25 zbiorowych mogił, w których spoczywają szczątki jeńców obozu specjalnego NKWD w Ostaszkowie. Funkcjonował on na wysepce Stołbnyj, na jeziorze Seliger, w zabudowaniach poklasztornych monasteru Niłowa Pustyń. Jeńców z obozu ostaszkowskiego mordowano w celach więzienia w siedzibie Zarządu Obwodowego NKWD w Kalininie.
Na seminarium w Twerze losy polskich oficerów wziętych do niewoli przez Armię Czerwoną po wtargnięciu do Polski we wrześniu 1939 roku przypomnieli - prof. Natalia Lebiediewa z Instytutu Historii Powszechnej RAN, prof. Albin Głowacki z Uniwersytetu Łódzkiego i prof. Andrzej Misiuk z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (UWM) w Olsztynie.
Natomiast prof. Bronisław Młodziejewski (również z UWM) mówił o czynnościach ekshumacyjnych w Miednoje, przeprowadzonych w 1991 roku w ramach śledztwa Głównej Prokuratury Wojskowej ZSRR, których był uczestnikiem.
Z kolei Aleksandr Gurianow ze stowarzyszenia Memoriał, rosyjskiej organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka i dokumentującej stalinowskie zbrodnie, opowiedział o batalii przed rosyjskimi sądami o uznanie rozstrzelanych Polaków za ofiary politycznych represji.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.