W Pałacu Prezydenckim odbyło się 8 stycznia coroczne świąteczne spotkanie Prezydenta RP z przedstawicielami środowisk żydowskich. Zarówno prezydent jak i goście w przemówieniach nawiązywali do kryzysu związanego z obchodami Dnia Pamięci Ofiar Holocaustu i skrytykowanym przez Andrzeja Dudę w ostrych słowach wystąpieniem Władimira Putina.
Udział wzięli Prezydent RP Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser Duda, przedstawiciel ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, przedstawiciele kierownictwa Kancelarii Prezydenta RP, ambasador Izraela w Polsce Alexander Ben Zvi z małżonką, przedstawiciele gmin wyznaniowych żydowskich, naczelny rabin Polski,prof. Szewach Weiss oraz przedstawiciele żydowskich instytucji i organizacji religijnych, społecznych i kulturalnych.
Prezydent Andrzej Duda w przemówieniu wyraził radość z kolejnego spotkania ze społecznością żydowską w Pałacu Prezydenckim. Wskazał, że są to spotkania chanukowe, jednak w tym roku Chanuka zbiegła się ze Świętami Bożego Narodzenia, w związku z tym okazja do spotkania nastąpiła kilka tygodni później. Złożył okolicznościowe życzenia.
- To jest dla mnie szczególny czas jako prezydenta Rzeczypospolitej, bo tak się złożyło, że świat przyniósł nam w ostatnim czasie wydarzenia, których może nie do końca się spodziewaliśmy. Przed nami niezwykle ważna uroczystość, 75 rocznica wyzwolenia więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz Birkenau. W 2005 roku ustanowiona została przez ONZ Światowym Dniem Pamięci Ofiar Holocaustu. Rzeczywiście, nie tylko w tej przestrzeni symbolicznej, ale także w przestrzeni oficjalnej, urzędowej, od tamtego momentu 27 stycznia stał się dniem o wymiarze światowym. Stało się w efekcie tradycją, że ci, którzy chcieli uczcić pamięć ofiar Holocaustu, ci którym ta pamięć była droga, którzy chcieli się pochylić w żalu nad grobami czy to swoich bliskich, tych których szanowali czy po prostu nad prochami mordowanych bestialsko ludzi; ci, którzy chcieli oddać tez hołd ocalonym, spotykali się co roku na terenie tej straszliwej fabryki zagłady, jaką był niemiecki nazistowski obóz w Auschwitz, po to by oddać ten hołd. Spotykało się tam także co roku wielu światowych przywódców, szczególnie wtedy, gdy rocznice były okrągłe – mówił prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że miał nadzieję, iż 75. rocznica wyzwolenia obozu będzie wielkim wydarzeniem odbywającym się właśnie „w tym niezwykle symbolicznym miejscu i w tych symbolicznych chwilach, kiedy jest tam czasem przenikliwie zimno, co dodaje też pewnej niesamowitości; zimno od którego się tam kostnieje powoduje, że rozumie się grozę tego miejsca. Kiedy człowiek uświadomi sobie, że ci ludzie przebywali tam latami bez ogrzewania, ubrani jedynie w cienkie obozowe pasiaki, często chodzili po ziemi na bosaka, a często i tego nie mogli doświadczyć, bo byli kierowani prosto do krematorium”. Zaznaczył, że taki los spotkał wielką europejska społeczność żydowską, „także 3 miliony polskich obywateli narodowości żydowskiej, którzy zostali zamordowani w czasie Holocaustu a setki tysięcy z nich zamordowano właśnie w Auschwitz”.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.