Sytuacja w Tunezji jest bardzo niebezpieczna, bo nasilają się protesty młodzieży, ale nie wiadomo, kto stoi za nimi stoi, kto nimi kieruje i do czego dąży – uważa abp Ilario Antoniazzi, metropolita Tunisu.
Przyznaje on, że trudno jest się dziwić młodym, bo sytuacja w kraju jest bardzo trudna. Pogłębia się ubóstwo, nie ma pracy, pandemia sparaliżowała turystykę, która jest główną gałęzią gospodarki.
Metropolita Tunisu zaznacza zarazem, że po słynnej arabskiej wiośnie pozostało tylko wielkie rozczarowanie. Zbyt szybko nazwano ją wiosną, bo od razu przyszła jesień. Najpoważniejsze jest jednak to, że w młodych pokoleniach brak poczucia odpowiedzialności za własne losy – mówi abp Antoniazzi.
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.