Libijska telewizja pokazała we wtorek nagranie - jak twierdzi, na żywo - na którym widać najprawdopodobniej syna Muammara Kadafiego Chamisa pozdrawiającego zwolenników, mimo wcześniejszych doniesień arabskich mediów o jego śmierci.
Nagranie ukazujące mężczyznę uderzająco podobnego do Chamisa Kadafiego zadaje kłam wcześniejszym doniesieniom w arabskich mediach i internecie, że zginął w ataku samolotu bezzałogowego, który spadł na fortecę Muammara Kadafiego w Trypolisie - powiedział prezenter telewizyjny.
Na nagraniu mężczyzna w mundurze wojskowym, stojący na półciężarówce otoczonej wieloma strażnikami, przejeżdża przez fortecę Muammara Kadafiego, pozdrawiając zwolenników, podczas gdy strażnicy powstrzymują ich przed podejściem zbyt blisko.
Zdaniem libijskich władz informacje o śmierci bliskich Kadafiego są częścią kampanii dezinformacyjnej prowadzonej przez wrogów kraju.
Chamis Kadafi dowodzi elitarną brygadą 32, którą wielu specjalistów uważa za najlepiej wyszkoloną jednostkę w libijskim wojsku - przypomina agencja Reutera.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.