Jeśli zaczniemy znaki zastępować ich znakami, to grozi nam , że już nikt niczego nie będzie rozumiał.
Bigosować! Bigosować! Słynne i obłędne hasło z naszej, polskiej historii.
Bądźmy gotowi na męczeństwo – powtarzał każdego dnia kapelan misjonarek miłości. Zamordowane w Jemenie siostry nie były przypadkowymi ofiarami. Były celem. Mówi o tym świadectwo ocalonej z masakry.
Kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, ostatnio wypowiedział pod adresem europejskiego Kościoła bardzo gorzkie słowa.
Tym siostrom łaska męczeństwa nie została dana. Przeżyły. I musiały się zmierzyć z wszystkimi konsekwencjami przemocy.
Nie sądzę, by odpowiedzią Boga na ludzki grzech zawsze było nucenie „nic się nie stało”.
Na Zjeździe Gnieźnieńskim byli przedstawiciele dziewięciu Kościołów, żydzi i muzułmanie. Zabrakło mi części polskiego Kościoła.
Rekolekcjonista najpierw sam musi być jednym z uczestników rekolekcji – jeśli ma być przewodnikiem w drodze do źródła, a nie tylko mówcą.
Kościół w Pakistanie modli się i pości w intencji Asii Bibi. To bezpośrednia reakcja na zapowiedź fundamentalistów, że sami wymierzą jej „sprawiedliwość”.
Pan Bóg nie chce, by każdy następny papież był taki sam jak jego poprzednik. By Kościół nie zrobił się nudny jak niektóre kazania. I szary jak socjalistyczne osiedla.