Był nie tylko "biskupem robotników"

Piętnastą rocznicę śmierci katowickiego ordynariusza bp. Herberta Bednorza, nazywanego biskupem robotników, obchodzono 12 kwietnia w Katowicach. Mszy św. w katedrze przewodniczył katowicki biskup pomocniczy Gerard Bernacki. Obecni byli także dawni kapelani bp. Bednorza, księża: Alfred Wloka i Jan Drob.

- Był mężem stanu, człowiekiem wielkim - mówił o zmarłym bp Bernacki. Przedstawiał go jako człowieka bezkompromisowego, cieszącego się wielkim zaufaniem i szacunkiem Jana Pawła II, wymagającego najpierw od siebie, potem od innych. Podkreślił, że podczas pielgrzymek do Piekar i przy innych okazjach bp. Bednorz walczył, by ludziom pracy nie działa się krzywda. - Cały Śląsk wiele mu zawdzięcza - stwierdził metropolita górnośląski abp Damian Zimoń, który wspominał swego poprzednika w katowickiej katedrze podczas pontyfikalnej Mszy św. w Niedzielę Zmartwychwstania oraz wielkoczwartkowej Mszy Krzyżma, będącej dziękczynieniem za dar kapłaństwa i gromadzącej licznie duchownych z całej diecezji. Herbert Bednorz urodził się 22 września 1908 r. w Gliwicach. Już u początków swego kapłaństwa interesował się sprawami społecznymi. W roku 1933, czyli wkrótce po otrzymaniu święceń kapłańskich, został wysłany na specjalistyczne studia z katolickiej nauki społecznej do Louvain. W rok później przeniósł się do Paryża, gdzie był stypendystą w Instytucie Nauk Ekonomicznych. W 1936 r. otrzymał tam stopień doktorski na podstawie rozprawy o doktrynie społecznej i gospodarczej Lutra i Kalwina. Równolegle studiował prawo kanoniczne i również w tej dziedzinie napisał i obronił pracę doktorską na temat polskiego konkordatu z roku 1925. W czasie wojny był członkiem Rady Administracyjnej diecezji katowickiej. Było to ciało, które odgrywało dużą rolę w kształtowaniu polityki kościelnej wobec władz okupacyjnych. Po 1945 r. był m.in. kierownikiem Referatu Duszpasterskiego katowickiej Kurii, prowadził także wykłady z teologii pastoralnej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W tym czasie dotknięty paraliżem ordynariusz katowicki bp Stanisław Adamski poprosił Ojca Świętego o drugiego biskupa pomocniczego. Został nim właśnie ks. Herbert Bednorz. Konsekracja odbyła się w wigilię Bożego Narodzenia 1950 r. w Katowicach. Swoją posługę bp Bednorz rozpoczął w atmosferze narastającego konfliktu z władzami komunistycznymi. Jego kulminacją było wygnanie katowickich biskupów, będące odwetem rządu za sprzeciw wobec usunięcia ze szkół nauki religii. Po miesięcznym pobycie w areszcie milicyjnym w Katowicach przy ul. Powstańców, bp Bednorz otrzymał od władz nakaz opuszczenia diecezji na 5 lat. Wyjechał do Krakowa, a następnie do Poznania, gdzie mieszkał u Sióstr Maryi. Po odwołaniu w 1956 r. dekretu o wygnaniu, powrócił do diecezji. 82-letni bp Adamski stopniowo coraz więcej swoich uprawnień przekazywał na ręce bp. Bednorza, który był koadiutorem, czyli biskupem pomocniczym z prawem następstwa. Podczas Soboru bp Bednorz współpracował z Komisją ds. Laikatu i Środków Społecznego Przekazu. Był obecny na wszystkich czterech sesjach Soboru, pełniąc w ramach Episkopatu Polski funkcję rzecznika prasowego. W 1967 r. zmarł bp Adamski. Mocą bulli Piusa XII z 1950 r. bp Bednorz został ordynariuszem katowickim. Najwięcej uwagi poświęcał duszpasterstwu robotników. Sprzeciwiał się pozbawianiu górników wolnej niedzieli i kwestionował system czterobrygadowy. Doprowadził do utworzenia przez Konferencję Episkopatu Polski Komisji ds. Duszpasterstwa Robotników i został jej pierwszym przewodniczącym. Szczególną rolę w jego duszpasterstwie ludzi pracy pełniły masowe pielgrzymki do Piekar Śląskich. Ich swego rodzaju uwieńczeniem było spotkanie śląskich robotników z Ojcem Świętym na katowickim Muchowcu w 1983 r. Wyrazem chęci zacieśnienia związku Kościoła z robotnikami było także ustanowienie rocznych stażów robotniczych dla kleryków śląskiego seminarium duchownego. Była to jedyna tego typu inicjatywa w kraju. Bp Bednorz upominał się także o prawa skrzywdzonych w czasie stanu wojennego. Sam odwiedzał obozy dla internowanych i organizował dla nich pomoc. Po ukończeniu 75. roku życia złożył rezygnację z funkcji biskupa katowickiego. Weszła ona w życie wraz z mianowaniem nowego ordynariusza, bp. Damiana Zimonia w 1985 r. Bp Herbert Bednorz zmarł 12 kwietnia 1989 r. Pochowany jest w krypcie katowickiej katedry.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
9°C Piątek
dzień
wiecej »