"L'Osservatore Romano" apeluje o refleksję nad życiem i śmiercią człowieka

Brak komentarzy: 0

KAI/jk

publikacja 11.02.2009 22:31

Postęp w medycynie przynosi wciąż nowe pytania natury moralnej i społecznej, dlatego kwestie bioetyki nabierają charakteru politycznego - uważa redaktor naczelny „L'Osservatore Romano".

Giovanni Maria Vian porusza tę sprawę w komentarzu po śmierci Eluany Englaro, zmarłej w poniedziałek wieczorem w Udine, po siedemnastu latach w stanie wegetatywnym, czwartego dnia od przerwania podawania jej jedzenia i picia. Porównując ten przypadek do historii Amerykanki, Terri Schiavo, szef watykańskiego dziennika pisze, że „poruszył on i rozdarł Italię”. W przystającej w tym momencie ciszy „wszyscy mamy obowiązek pomyśleć znów o śmierci, o tym wymiarze, który należy do życia człowieka i którego nie będzie można nigdy wykreślić”. „Obowiązek refleksji dotyczy wszystkich. Wszyscy muszą zastanowić się nad procesem, który w zamożnych społeczeństwach usunął śmierć, wykreślił ją z ludzkiego słownictwa. Zjawisku temu towarzyszy dewaluacja życia, mająca liczne, przerażające oblicza: od marnowania go po wykorzystywanie embrionów do celów doświadczalnych, od aborcji po eutanazję” - stwierdza G. M. Vian. Jego zdaniem właśnie refleksja „nad znaczeniem śmierci i życia będzie mogła znów połączyć wierzących i niewierzących, by chronić godność każdej istoty ludzkiej niezależnie od tego w jakich znajduje się okolicznościach” -pisze redaktor naczelny watykańskiego dziennika.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona