A może zezwalając na pracę studentom bez zdanych końcowych egzaminów ( i bez doświadczenia) skorzystać z zagranicznych wzorców i poprosić o odpłatną pomoc emerytowanych lekarzy z doświadczeniem ?
A może skorzystać z doświadczeń niemieckich? Wiem, że dla PiS-u to pachnie nieładnie ale... W Niemczech jest bardzo wielu zainfekowanych: 21 828 (dane na sobotę 21 marca godz. 21:00) ale zmarło "tylko" 75 chorych co daje proporcję w stosunku do zachorowań 0,34%. Tymczasem we Włoszech ten wskaźnik wynosi 9,01%. Czy polskie władze nie kierują się aby zbyt intensywnie doświadczeniami włoskimi tylko dlatego, że tam jest największy dramat i z tego powodu media wszelakiej maści najgłośniej o Włoszech krzyczą?
Przy okazji - jeszcze niedawno w Polsce "na tapecie" był temat tzw. nadzwyczajnej kasty (chodziło o sędziów). Popatrzmy co teraz robią z nami mass media wszelakiego autoramentu - to dopiero jest nadzwyczajna kasta. Nikt ich nie wybiera, nikt ich nie kontroluje a manipulują nami jak im się spodoba. Podobno są czwartą władzą a tak naprawdę teraz są władzą pierwszą, drugą, trzecią i czwartą. Panika, którą rozpętali i nadal napędzają, spowodowała uchwalenie co najmniej jednej ustawy, wydanie całej masy rozporządzeń (polecam lekturę Dziennika Ustaw z ostatnich kilku dni), przeorganizowanie pracy rządu i prezydenta, zawieszenie kampanii wyborczej, zamknięcie sądów i urzędów, nie wspominając o szkoła, uczelniach, teatrach, kinach itp. itd. A oni sobie nadal wybierają najbardziej "pikantne" kąski i podgrzewają atmosferę ile wlezie.
Państwo które nie karze za nawoływanie przeciw poważnemu traktowaniu sprawy zwanemu panika i do sprzeciwu wobec restrykcji podrzynaniem gardeł to państwo które jest gownnem. Za sprowadzenie zagrożenia życia na wiele osób myślących nie każe się debili nawet grzywną.
Bo w Niemczech jeżeli ktoś umrze na zapalenie płuc spowodowane koronawirusem to uznaje się, że zmarł na zapalenie płuc a nie na koronawirusa, prosty sposób na świetne statystyki.
Niemcy, głównie w celach propagandowych" robią hurtowo testy. Tyle że w większości to testy serologiczne, mniej dokładne i przede wszystkim wykrywające zarażenie dopiero w późniejszym stadium. Z punktu widzenia zahamowania epidemii takie testy są mało przydatne. Ale za to dobrze wyglądają w statystykach.
Przy okazji - jeszcze niedawno w Polsce "na tapecie" był temat tzw. nadzwyczajnej kasty (chodziło o sędziów). Popatrzmy co teraz robią z nami mass media wszelakiego autoramentu - to dopiero jest nadzwyczajna kasta. Nikt ich nie wybiera, nikt ich nie kontroluje a manipulują nami jak im się spodoba. Podobno są czwartą władzą a tak naprawdę teraz są władzą pierwszą, drugą, trzecią i czwartą. Panika, którą rozpętali i nadal napędzają, spowodowała uchwalenie co najmniej jednej ustawy, wydanie całej masy rozporządzeń (polecam lekturę Dziennika Ustaw z ostatnich kilku dni), przeorganizowanie pracy rządu i prezydenta, zawieszenie kampanii wyborczej, zamknięcie sądów i urzędów, nie wspominając o szkoła, uczelniach, teatrach, kinach itp. itd. A oni sobie nadal wybierają najbardziej "pikantne" kąski i podgrzewają atmosferę ile wlezie.