Kościół w Irlandii ciężko " zapracował" na utratę autorytetu. Mariaż Kościoła i tronu nigdy temu pierwszemu nie wychodzi na dobre. Tak się dzieje już i w Polsce
To co sie dzieje we wszystkich krajach postkatolickich, w tym w Polsce czy Irlandii jest dowodem wielkiego kryzysu Kościoła Katolickiego. I dokładnie widać, że ani hurra optymizm, ani żadne współczesne emocjonalne duszpasterstwa nie zapobiegły temu co sie dziś dzieje. Katolicy, choć jeszcze czasami pobożni przestali w większości wierzyć w Boga i zajęli sie poszukiwaniem tzw. doczesnego szczęścia, czy też uzasadniana życia wg norm świata.
Dziś pilna jest potrzeba głoszenia na nowo kerygmatu, czyli podstawy wiary.
To może powie ksiądz trochę prawdy o ilości rodaków przychodzących do księdza kościoła. Dlaczego z tylu tysiency polaków zamieszkałych w Dublin tylko garsta chodzi do kościoła? Bo wy księża zapomnieliście jak współżyć z ludźmi kościoła.
Tygodnik Powszechny po artykułach o Alfim nadal nie zamknięty. Abp Paglia po słowach o tym, że decydodać o tym czy zabić dziecko powinni rodzice nadal jest arcybiskupem.
Ksiądz się obawia o Polskę ? Za późno ! To że ludzie odchodzą od kościoła to Wasza wina. Jeden przykład z ubiegłego tygodnia : okazuje się że ksiądz katecheta na lekcji religii uczy o .........Piłsudskim. Syn sąsiadów nie przygotował się gdyż był nastawiony na religię a nie historię więc katecheta zapowiedział że otrzyma stopień negatywny na świadectwo. To jest 7 klasa podstawówki. I co ? A nic. Rodzice napisali oświadczenie że ich syn przestaje uczęszczać na religię a ocena powinna być wystawiona z "etyki". Etyki której ten rząd nie przewidział w programie a który powinien być alternatywą dla ateistów. Tak oto chyba kościół pożegnał się z 5 osobową rodziną . Więc do kogo pretensje ?
I nam to grozi,gdy sady biskupie karaja ludziza za konserwatywne sposob zycia.Gangrena ,gdzie czlowiek spojrzy.Relatywizm,lenistwo (takze umyslowe),brak (samao)dyscypliny,poczucia wiary na kazdy dzien itp,itd.I z tego wyloni sie z superowej reklamowki -"zielona wyspa"- skoszonej, smierdzacej .chemicznie przenawazonej trawy.
Jeśli idę w niedzielę do kościoła,aby pomodlić się i wysłuchać kazania o Bogu,a słyszę zamiast kazania pean na cześć wielkiego wodza z Żoliborza,i zamiast wyjść z tego kościoła uduchowiona wychodzę wściekła i mam ochotę kląć,to po co mi taki przewodnik duchowy.Czy nie lepiej pomodlić się w domu?Sami podcinacie konar na którym siedzicie.Kościół irlandzki wiele złego zrobił kobietom i dzieciom.I zbiera teraz żniwa tego złego.W Polsce to jest kwestia kilku najblizszych lat,chyba że hierarchowie kat.się opamiętają.
nic się nie stało, lewactwo, nic się nie stało! 2020 referendum , czy chcesz regulacji prawnej związków międzygatunkowych? 2021 referendum- eutanazja dla każdego!
Czytając tylko komentarze pod niniejszym widać że w ludziach coś jest takiego by krytykować Kościół. To chyba takie osobiste katharsis aby usprawiedliwić swoją „letniość” albo i jawną niewiarę. Aby odejść od wierzącej i praktykującej społeczności w glorii chwały trzeba sobie wykazać że się ma ideologie: „zły Kościół”, źli księża nie rozumiejący mnie wiernego, pedofile, głupole. I już można patrząć w lustro widzieć tylko „czestnego”, uczciwego , mądrego obywatela który nie musi już słuchać kleru przypominającego o Bogu bo sam wie najlepiej czego Bóg chce. Taką postawę Autor celnie określił słowami: „Argumenty strony, {…}są dowodem pustki człowieka, który nie wie kim jest, nie ma kontaktu z rzeczywistością, nie potrafi myśleć samodzielnie, kupuje bezkrytycznie propagandę. To oznaka zagubienia społeczeństwa {…}, jakiegoś pędu w stronę destrukcji.” To też tłumaczy dlaczego „Strona broniąca ósmej poprawki robiła wszystko, żeby nie posługiwać się żadnymi religijnymi argumentami, ponieważ wszelkie powoływanie się na naukę Kościoła wywołuje tutaj efekt bardzo przeciwny w dużej części społeczeństwa.” Wrogowie Kościoła Katolickiego znaleźli znakomitą broń w walce z wiarą. Wystarczy ludziom dać pełną miskę!!! I sex! Pełna miska i panienki!!! Tego nie potrafili zapewnić Irlandczykom Anglia dlatego „ Przez kilka wieków praktykowanie katolicyzmu było w dużym stopniu wyrazem tożsamości narodowej”, tego w Polsce nie potrafiła dostarczyć Rosja dlatwego 40% z nas JESZCZE regularnie uczęszcza. Unia ze swoją pełną miską… chociaż … czekajci3e…jest nadzieja. Ustawa 447!!! Będziemy goli i bosi a więc może…. Piszę to śmiertelnie poważnie. Bardzo możliwe że w tym jest NADZIEJA. Smutne to ale człowiek w swojej masie jest po prostu głupi i dąży do samo destrukcji.
Zauważ że w Irlandii większość wrogów Kościoła wywodzi sie z Kościoła. I to jest jednoznaczna porażką katolicyzmu. Dziś Kościół jest w odwrocie. I jest to wina każdego z nas, katolików. U nas jest podobnie. Tyle że jeszcze panuje niczym nieuzasadniony optymizm.
"Przez kilka wieków praktykowanie katolicyzmu było w dużym stopniu wyrazem tożsamości narodowej, aktem bardziej patriotyzmu niż wiary. Skutki tej słabości wiary są widoczne gołym okiem: rozbite rodziny, wzrost uzależnień, alkohol, narkotyki, pornografia. Wiele młodych osób cierpi na depresję." Jakby o Polsce Ksiadz pisal. A jakie wnioski z historii ultrakatolickiej Irlandii wyciaga hierarchia Kosciola w Polsce? Zaklinanie rzeczywistosci, ze Irlandia to nie Polska i nas sw Jan Pawel Ii ocali? Sw Oatryk Irlandii nie ocalil.
"Dowód kryzysu Irlandii"? To dowód prawdziwości objawień które głosi krytykowana Maria od Bożego Miłosierdzia. W tych objawieniach była zapowiedź wprowadzenia aborcji w Irlandii. Zapobiec temu można było modlitwą za Irlandię. Niestety te objawienia są uznawane za fałszywe, nikt się nie modlił, więc i mamy skutek w postaci aborcji w Irlandii. "Podziękować" należy tym, którzy na wszelkie sposoby zwalczali rozpowszechnianie tych objawień.
modliliśmy się; ale widać modlitwa indywidualna czy nawet rodzinna to za mało; tu przydałaby się jakaś zorganizowana akcja, coś jak "różaniec do granic" - szkoda, że czegoś takiego nikt nie zorganizował
Jak mogło inaczej wypaść referendum w sprawie aborcji kiedy w tym samym kraju większość społeczeństwa opowiedziała się za „małżeństwami” dla gejów i lesbijek ?
media, "celebryci", koncerny i inni, którym te zmiany po drodze mocno nad Irlandią pracowali przez ostatnie lata, "zwolennicy" na zdjęciu dość z aparycji i zachowania jak osoby specjalnej troski, bez cudzych pieniędzy i wsparcia z zewnątrz nic by nie zdziałali, no szkoda
I dokładnie widać, że ani hurra optymizm, ani żadne współczesne emocjonalne duszpasterstwa nie zapobiegły temu co sie dziś dzieje. Katolicy, choć jeszcze czasami pobożni przestali w większości wierzyć w Boga i zajęli sie poszukiwaniem tzw. doczesnego szczęścia, czy też uzasadniana życia wg norm świata.
Dziś pilna jest potrzeba głoszenia na nowo kerygmatu, czyli podstawy wiary.
To też tłumaczy dlaczego „Strona broniąca ósmej poprawki robiła wszystko, żeby nie posługiwać się żadnymi religijnymi argumentami, ponieważ wszelkie powoływanie się na naukę Kościoła wywołuje tutaj efekt bardzo przeciwny w dużej części społeczeństwa.”
Wrogowie Kościoła Katolickiego znaleźli znakomitą broń w walce z wiarą. Wystarczy ludziom dać pełną miskę!!! I sex! Pełna miska i panienki!!! Tego nie potrafili zapewnić Irlandczykom Anglia dlatego „ Przez kilka wieków praktykowanie katolicyzmu było w dużym stopniu wyrazem tożsamości narodowej”, tego w Polsce nie potrafiła dostarczyć Rosja dlatwego 40% z nas JESZCZE regularnie uczęszcza. Unia ze swoją pełną miską… chociaż … czekajci3e…jest nadzieja. Ustawa 447!!! Będziemy goli i bosi a więc może…. Piszę to śmiertelnie poważnie. Bardzo możliwe że w tym jest NADZIEJA. Smutne to ale człowiek w swojej masie jest po prostu głupi i dąży do samo destrukcji.
U nas jest podobnie. Tyle że jeszcze panuje niczym nieuzasadniony optymizm.