Dla kościoła byłoby lepiej gdyby tej encykliki w ogóle nie było bo ilu wiernych do tego się stosuje?. Pigułka antykoncepcyjna jest nawet w Islamie dozwolona choć ostrzega się kobiety przed groźnymi skutkami. A co robią katolicy? niby nie stosują ale produkcja tych pigułek rośnie i rośnie. Wedle statystyki pigułkę używało w 2015 roku 21% Polek a niedawno w tym tygodniku pisano że w Polsce jest przeszło 32.mln katolików czyli coś z tą nauką kościoła także w Polsce nie tak. Na zachodzie i tak się tych zaleceń kościelnych nie respektuje w Polsce to się też jeszcze powiększy chyba że kościół wywrze nacisk na posłów w sejmie i zostanie przyjęta ustawa o zakazie stosowania antykoncepcji hormonalnej z karą pozbawienia wolności do 3 lat.
To nie problem Kościoła, że ludzie się do tego nie stosują. To problem ludzi, że nie zachowują nauki Kościoła, który przekazuje nam Bożą naukę. Kościół powinien zawsze jasno głosić prawdę.
Katolicy nei stosują sie do nauki Kościoła bo po pierwsze tej nauki kompletnie nie rozumieją. A po drugie dziś na pierwszym miejscu dla wielu jest szczęście ale to doczesne. Skoro świat mówi, ze ma rozwiązanie dające takowe szczęście i wystarczy tylko pigułeczka, to czemu z tego nie skorzystać?
Uznanie antykoncepcji za zło, oczywiste dla części (szczególnie starszych) katolików jest obecnie już nie do obrony.
Dziś wielu katolików woli żyć jak świat im podpowiada, bezrozumnie korzystając z tego co złe za soba niesie np antykoncepcja. A że obecnym trendem w nauczaniu Kościoła jest przecież towarzyszenie, a nie prowadzenie na drodze świętości. I to delikatne towarzyszenie. Współcześni, przeczuleni na swym punkcie ludzie zachowują sie przecież jak male dzieci, gdy powie im sie coś nie po ich myśli zabierają zabaweczki i idą do innej piaskownicy.
antykoncepcja obowiązkowa nie jest,wolna wola to świętośc!!!!!!,,,każdy z nas będzie się tłumaczył przed Bogiem,a nie przed kościołem i państwem!!!!!,,,,to jak żyją inni to zwyczajnie nie Pana sprawa Panie TomaszuL,,kościół ma prawo sobie mówic co tam uważa za słuszne,ale nie ma prawa narzucac swoich przekonań!!!!!!!
„Dla kościoła byłoby lepiej gdyby tej encykliki w ogóle nie było bo ilu wiernych do tego się stosuje?”
Oj sofizmat, sofizmat… :}
Lepiej żeby Kościół nie mówił o grzechu, bo ilu ludzi się tym jeszcze przejmuje ;}.
Obiektywną naturą zła jest wypaczenie (parodia) dobra. Jest to fakt i nie przestaje nim być niezależnie od popularności. Również antykoncepcja tam gdzie jest wypaczeniem zamysłu Bożego wobec człowieka (dobra) jest złem.
Dziwne że ten kościół nie odniósł się w żadnym stopniu negatywnie do Viagry. Pewnie bo to dotyczy mężczyzn choć też nie bez ryzyka. W Polsce w tak katolickim kraju można nawet bez recepty kupić w aptece. Ale już Lovegra (Viagra dla kobiet ) będzie zabroniona bo o kobietach w Polsce decydują mężczyźni.
Co to jest soborowa antropologia i czy każdy katolik powinien ją znać? Czy jest ona sprzeczna z przedsoborową antropologią? Przyznam, że nie znam w ogóle antropologii i trochę czuję się dziwnie czytając ten tekst.
Dziś wielu katolików woli żyć jak świat im podpowiada, bezrozumnie korzystając z tego co złe za soba niesie np antykoncepcja.
A że obecnym trendem w nauczaniu Kościoła jest przecież towarzyszenie, a nie prowadzenie na drodze świętości. I to delikatne towarzyszenie. Współcześni, przeczuleni na swym punkcie ludzie zachowują sie przecież jak male dzieci, gdy powie im sie coś nie po ich myśli zabierają zabaweczki i idą do innej piaskownicy.
„Dla kościoła byłoby lepiej gdyby tej encykliki w ogóle nie było bo ilu wiernych do tego się stosuje?”
Oj sofizmat, sofizmat… :}
Lepiej żeby Kościół nie mówił o grzechu, bo ilu ludzi się tym jeszcze przejmuje ;}.
Obiektywną naturą zła jest wypaczenie (parodia) dobra. Jest to fakt i nie przestaje nim być niezależnie od popularności. Również antykoncepcja tam gdzie jest wypaczeniem zamysłu Bożego wobec człowieka (dobra) jest złem.