Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Pieniądze przekazywane z budżetu państwa do OFE są w sensie prawnym pieniędzmi tych, którzy płacą składki na swoje przyszłe emerytury - powiedział w czwartek PAP minister Michał Boni. Zaznaczył, że nie są to pieniądze publiczne.
Premier Donald Tusk będzie rozmawiał w piątek ze związkowcami ws. reformy systemu emerytur mundurowych. Jest to kolejna w ostatnich latach próba zmian w "mundurówce"; strony zgadzają się, że system wymaga modernizacji - głównym elementem sporu jest wiek uprawniający do emerytury.
Premier Donald Tusk uzgodnił w piątek z szefem Komisji Europejskiej Manuelem Barroso, że koszty reformy emerytalnej nie będą wliczane do długu i deficytu publicznego - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do otoczenia premiera.
To czysto księgowy zabieg - tak politycy opozycji nazywają porozumienie między Polską a Komisją Europejską, według którego koszty reformy emerytalnej nie będą wliczane do długu i deficytu publicznego. PO i PSL przekonują jednak, że to sukces rządu.
KE podała, że jej stanowisko w sprawie odliczania kosztów reformy emerytur od długu i deficytu zasadniczo się nie zmieniło w stosunku do propozycji z września. Polski rząd ogłosił porozumienie w tej sprawie w wyniku piątkowej rozmowy szefa KE z premierem Donaldem Tuskiem.
Przekazywanie części pieniędzy z OFE do Krajowego Funduszu Kapitałowego, co proponuje ugrupowanie PJN, to kolejny pomysł zmian w systemie emerytalnym, jaki pojawił się w trwającej od kilku miesięcy dyskusji na ten temat. Rządowa propozycja zmian w systemie ma być gotowa do końca roku.
Szczyt UE potwierdzi, że koszty reform emerytalnych będą brane pod uwagę w ocenie deficytu i długu publicznego - powiedział premier Donald Tusk w piątek w Brukseli drugiego dnia obrad szefów państw i rządów UE. Uznał to za realizację polskiego "planu minimum".
Lech Wałęsa wydał byłemu esbekowi zaświadczenie, że ten pomagał "Solidarności" od 1982 roku - ujawnia "Rzeczpospolita". Z pisma gazeta dowiaduje się, że Wałęsa wydał je na prośbę samego zainteresowanego z "uwagi na ustawę ograniczającą prawo do emerytury Stanisława Rybińskiego".
Osoby, które po przejściu na wcześniejszą emeryturę pozostały na etacie w dotychczasowej firmie, bez rozwiązania umowy, będą musiały teraz wybrać pomiędzy emeryturą a pensją - wynika z podpisanej przez prezydenta nowelizacji ustawy o finansach publicznych.
Przepisy zakładające, że część emerytów będzie musiała wybierać między pracą a emeryturą, powinien zbadać Trybunał Konstytucyjny. Będziemy się tego domagać - powiedziała PAP przewodnicząca klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska.