Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Setki Ujgurów zebrały się w czwartek w największym mieście Kazachstanu Ałma-Acie, by uczcić pamięć osób, które zginęły w ubiegłym miesiącu w gwałtownych starciach w Sinkiangu, i zaapelować o niepodległość tej chińskiej prowincji.
Prezydent Izraela Szimon Peres przemawiał w sobotę wieczorem w Tel Awiwie na wiecu solidarności ze środowiskiem homoseksualistów zwołanym po ataku, w którym zginęło w ubiegłym tygodniu z rąk ekstremisty dwóch gejów.
Demonstracje solidarności z Gruzją odbyły się w sobotę w kilku dużych miastach Polski. W Warszawie protestowano przed ambasadą Rosji; w Krakowie, Gdańsku i Poznaniu przed rosyjskimi konsulatami. Pikiety zorganizowano w związku z pierwszą rocznicę wybuchu wojny rosyjsko-gruzińskiej o separatystyczną Osetię Południową, która minęła w piątek.
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad został w środę oficjalnie zaprzysiężony w parlamencie na drugą 4-letnią kadencję. Tymczasem policja rozpędziła setki zwolenników opozycji zgromadzonych przed gmachem parlamentu.
Mohammad Chatami, były prezydent Iranu rządzący w latach 1997-2005, potępił w niedzielę rozpoczęty dzień wcześniej proces uczestników manifestacji, do których doszło w połowie czerwca po ponownym wybraniu na szefa państwa ultrakonserwatysty Mahmuda Ahmadineżada.
Irańska policja użyła gazu łzawiącego i pałek do rozproszenia tysięcy opozycjonistów, którzy w czwartek zebrali się w kilku miejscach w Teheranie, aby uczcić pamięć ofiar zamieszek, do jakich doszło po czerwcowych wyborach prezydenckich.
Uczestników pikiety zorganizowanej w czwartek w centrum Moskwy w związku z zabójstwem współpracownicy Memoriału Natalii Estemirowej rozpędzili funkcjonariusze moskiewskiego OMON-u (oddziałów milicji do zadań specjalnych) - podała rosyjska witryna Newsru. com, szacując liczbę uczestników na 70-100 osób.
Ok. 6.000 ludzi manifestowało w niedzielę w stolicy Rumunii przeciwko budowie w pobliżu katedry katolickiej wysokiego biurowca, co ich zdaniem stanowi zagrożenie dla liczącej 125 lat świątyni.
Robotnicy fabryki tekstylnej w Bangladeszu podpalili zakład w poniedziałek w trakcie trzeciego dnia protestów, podczas których żądają wypłaty pensji. Według policji sytuacja jest pod kontrolą. W zamieszkach rannych jest co najmniej 30 osób.