W sobotę rano w części podtopionych wcześniej rejonów woj. śląskiego trwało sprzątanie i usuwanie zniszczeń i uszkodzeń infrastruktury. Udrożniano kolejne połączenia drogowe i kolejowe. Wojewoda oszacował wstępnie straty w regionie na 63,2 mln zł.
W ciągu najbliższej doby na dolnej Odrze (w rejonie wodowskazu Bielinek, zachodniopomorskie) będą się utrzymywać wysokie stany wody włącznie z przekroczeniem stanu alarmowego, spowodowane występowaniem lokalnych zatorów śryżowo-lodowych - informuje IMiGW.
Wisła w Warszawie przekracza stan alarmowy o 34 cm. O północy z poniedziałku na wtorek poziom wody na stołecznym wodowskazie wynosił 684 cm. W ciągu ostatniej doby rzeka podniosła się o 74 cm. Na dwa dni został zamknięty Wał Miedzeszyński.
Postępujący, planetarny kryzys wody to temat opublikowanego 9 listopada dorocznego raportu Programu Narodów Zjednoczonych do Spraw Rozwoju. Autorzy krytykują między innymi zbiurokratyzowany system pomocy międzynarodowej za kosztowne, nieskuteczne i uniemożliwiające wyjście z impasu działanie.
Sukcesywnie obniża się poziom wody w Wiśle na odcinku świętokrzyskim, ale na najbardziej zalanych przez powódź terenach rozlewiska zmniejszają się nieznacznie - poinformował w środę rano dyżurny centrum zarządzania kryzysowego wojewody świętokrzyskiego Jerzy Szeląg.
Przyjechali do Mielna z całej Polski i połowy Europy. Ich futro to kostium kąpielowy, specjalne buty, rękawice i czapka. Morsy i morsiki pływają w Bałtyku, gdy na plaży śnieg i mróz.
Na Podkarpaciu kolejną dobę systematycznie opadają wody w rzekach regionu. W środę rano alarm powodziowy obowiązywał tylko w siedmiu gminach.
Fala kulminacyjna przeszła już przez Podkarpacie, poziom wody w rzekach opada. Alarm powodziowy obowiązuje we wtorek już tylko w Tarnobrzegu i trzech powiatach: tarnobrzeskim, stalowowolskim, niżańskim.
Picie wody mineralnej lub źródlanej jest ważnym elementem zdrowej diety. Tymczasem, przeciętny Polak wypija dziennie niecałą szklankę takiej wody. Ciągle niedocenianym źródłem płynów są owoce i warzywa - mówili eksperci we wtorek na konferencji w Warszawie.
W Małopolsce poziom wody w rzekach powoli obniża się. W niedzielę rano wciąż najtrudniejsza była sytuacja w gminie Szczucin, gdzie po przerwaniu wału na Wiśle na ewakuację zdecydowało się blisko 1,1 tys. osób.