Rada Ministrów na rozpoczętym we wtorek po godz. 12 posiedzeniu, zajmie się m.in. projektem nowelizacji ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Po posiedzeniu rządu premier ma ogłosić decyzje personalne dot. osób odpowiedzialnych za sytuację na kolei.
Kto, zdaniem metropolity Hilariona, jest godzien spotkania z patriarchą Cyrylem? Kto jest gotów przyjść na kolanach. Stawką w tej grze jest przywództwo w świecie prawosławia.
Do nakładu najnowszego „Gościa Niedzielnego” dołączono szesnastostronicowy in-formator o szkołach katolickich. Autorzy dodatku zalety tych szkół przedstawili z punktu widzenia absolwenta, rodzica i nauczyciela. Poza tym w najnowszym "Gościu Niedzielnym":
Nowa komedia Woody'ego Allena "O północy w Paryżu" oraz nietypowy western science fiction "Kowboje i obcy" z Danielem Craigiem i Harrisonem Fordem trafiają dziś na nasze ekrany.
Pilnie potrzeba głębokiej etycznej refleksji w katechezie, kaznodziejstwie, przekazie chrześcijańskich mediów, w literaturze. Refleksji nie tyle katechizmowo-teologicznej, ale szeroko filozoficznej.
"Poważny człowiek" braci Coen, nominowany do Oscara dramat "Ajami" i nagrodzona w Cannes "Amreeka" - te m.in. historie są w programie 8. edycji Warszawskiego Festiwalu Filmów o Tematyce Żydowskiej. Impreza odbędzie się w Warszawie w dniach 23-28 listopada.
W Iraku zginęło 22 polskich żołnierzy. Tyle samo pochłonęła dotąd misja afgańska. W kraju zostały osierocone dzieci, żony, matki, ojcowie… Ich opowieści o poległych na zagranicznych miskach polskich żołnierzach spisał Jarosław Dudała. Poza tym w najnowszym "Gościu Niedzielnym":
Prawdopodobnie po wakacjach programy telewizyjne będą oznaczane nowymi symbolami informującymi o wieku, poniżej którego widzowie nie powinni ich oglądać. W telewizji i radiu znajdą się też informacje, że w audycji pojawia się jakiś produkt (product placement).
Narodowe święto wywołuje silne emocje. Obok komentarzy do bieżących wydarzeń, potrzeba pogłębionej refleksji na temat patriotyzmu.
Trzeba by ludzi czujących bluesa. A tak mi się zdaje że są oni nielicznym klubem. I anonimowym. Potrzeba większej obecności, zwłaszcza w parafialno-prowincjonalnym świecie, katolickich ruchów rodzinnych (nawiedzonych zostawiając w domu).