39-letnia kobieta i jej 49-letni przyjaciel zostali oskarżeni o pomoc w przerywaniu ciąży poprzez handel lekami, które wywołują poronienie. Akt oskarżenia w tej sprawie został w piątek skierowany do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu (Podkarpackie).
Na kilka dni przed uroczystością Wszystkich Świętych władze Florencji wydały zgodę na cmentarz dla nienarodzonych dzieci. W istocie chodziło tu raczej o oficjalne uznanie faktycznie istniejącej już części cmentarza komunalnego, na której od 17 lat grzebano ciała poronionych dzieci.
Tysiąc baloników z imionami zmarłych dzieci wzbiło się w sobotę w niebo w Mysłowicach na Śląsku. W ten sposób Fundacja "By dalej iść" symbolicznie uczciła Światowy Dzień Dziecka Utraconego. Co roku w Polsce w wyniku poronień i zgonów umiera ok. 50 tys. dzieci.
W Siedlcach odbył się wczoraj (15 października) pogrzeb dzieci nienarodzonych. Począwszy od 2004 roku, każdego 15 października obchodzony jest w Polsce Dzień Dziecka Utraconego.
Boleśnie przekonują się o tym rodzice, którzy stracili dzieci we wczesnym etapie ciąży.
Z inicjatywy ks. prałata Zenona Gajdy, proboszcza parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu powstaje Pomnik „Dzieci Utraconych”.
Mężczyzna, który podał partnerce bez jej wiedzy tabletkę poronną, doprowadzając do poronienia w dwunastym tygodniu ciąży, został skazany przez norweski sąd na 6 lat więzienia. Sprawa ilustruje możliwości nadużyć, jakie wynikać mogą z dopuszczenia do sprzedaży bez uprzedniej konsultacji lekarskiej preparatów mających działanie poronne.
W specjalnym Liście związanym z tym Dniem, biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski zwraca uwagę na problem straty dziecka przed narodzeniem oraz zachęca do udziału w organizowanym po raz drugi w Siedlcach, pogrzebie dzieci nienarodzonych, które zmarły przedwcześnie w wyniku poronienia i nie zostały pochowane przez własnych rodziców.
Pierwszy taki pogrzeb w Elblągu.
Niestety, jest spora grupa matek, która obecnością swojego dziecka, może cieszyć się tylko przez krótki czas. Dzień Matki, tak radosny w swoim przekazie, dla osieroconej mamy jest szczególnie trudny i bolesny.