Grudzień '70 oczami świadka
"Gdy padły strzały nie wierzyłem, że dzieje się to na prawdę. Dopiero widok chłopaka, któremu z klatki piersiowej buchała krew z pianą uświadomił mi, że żarty się skończyły" - wspomina w rozmowie z PAP uczestnik wydarzeń szczecińskiego Grudnia'70 - Romuald Wydrzycki.