Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Owczarek belgijski, labrador i border collie podjęły trop. Wskazane przez nich miejsce przeszukują ratownicy.
Ratownicy wypompowali w nocy z poniedziałku na wtorek całą wodę ze skrzyżowania chodników H-10 i H-2. Wciąż szukają ostatniego z zaginionych górników.
Są poobijani, ale bez poważnych obrażeń. Ratownicy starają się dotrzeć do pozostałych pięciu, którzy nie wyjechali po tąpnięciu w "Zofiówce" w Jastrzębiu.
Pięciu górników wciąż pozostaje pod ziemią po tąpnięciu w jastrzębskiej "Zofiówce". Jednego z dwóch uratowanych odwiedził w szpitalu premier Mateusz Morawiecki.
Jest przygnieciony elementami konstrukcji obudowy wyrobiska. Ratownicy szukają jeszcze czterech górników.
Obniżyło się o 60 centymetrów. Ratownicy weszli w wodę po pas, ale na razie nie mogą przedostać się na drugą stronę zalanego wyrobiska.
Udało się wywiercić otwór do chodnika, w którym ratownicy spodziewają się trzech poszukiwanych górników.
Urządzenie zostało spuszczone długim na 100 metrów otworem o średnicy 9,5 cm, wywierconym nocą z czwartku na piątek.
Komisja badająca przyczyny katastrofy górniczej na kopalni "Zofiówka" zakończyła prace. - Według dzisiejszego stanu wiedzy nie dało się przewidzieć wstrząsu o takiej sile - tłumaczą eksperci.
- Są potłuczeni, jest jedna mocno rozbita głowa, ale wszyscy górnicy są przytomni i wszyscy są w stanie rozmawiać - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z górnikami w jastrzębskim szpitalu.