Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Gdyby polska i rosyjska komisja przy badaniu katastrofy smoleńskiej bazowały na tych samych faktach, raporty nie powinny się różnić. Jest inaczej, bo Rosjanie ukryli część informacji - powiedział w czwartek PAP Maciej Lasek z komisji Millera.
Polscy eksperci zbadali wrak Tu-154M w kwietniu 2010 r.; notatka członka komisji Millera Stanisława Żurkowskiego, który napisał, że nie było badania samolotu, dotyczy jedynie wyjazdu z sierpnia 2010 r. - poinformował PAP w środę Maciej Lasek.
Z opublikowanych we wtorek fragmentów nowych stenogramów z kokpitu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, nie wynika, by ktoś wywierał bezpośrednią presję na załogę, czyli wydawał jej polecenia - uważa szef zespołu smoleńskiego przy KPRM Maciej Lasek.
Rejestratory dźwięku ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie Tu-154M - przypomnieli w czwartek Maciej Lasek i członkowie zespołu smoleńskiego przy kancelarii premiera, odnosząc się do nowego raportu zespołu parlamentarnego kierowanego przez Antoniego Macierewicza.
Tu-154M po utracie końcówki skrzydła wykonał półobrót i jednocześnie "górkę" odchylając tor lotu w lewo - wynika z symulacji prof. Grzegorza Kowaleczki nt. ostatnich 14-15 sekund lotu. Jego zdaniem obliczenia potwierdzają ustalenia raportów MAK i komisji Millera.
Odpowiedzi na często zadawane pytania dotyczące katastrofy smoleńskiej, dane dotyczące pracy rosyjskich kontrolerów, zdjęcia i raporty komisji badających wypadek można znaleźć na uruchomionej w czwartek stronie internetowej zespołu smoleńskiego przy KPRM, którym kieruje Maciej Lasek.
Mimo zapowiedzi zespół Antoniego Macierewicza (PiS) nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich hipotez - ocenił zespół smoleński przy KPRM, którym kieruje Maciej Lasek. Zaapelował do naukowców wspierających Macierewicza: przestańcie blefować i nie manipulujcie.
Niepublikowane dotąd zdjęcia zniszczonego skrzydła Tu-154M i złamanej brzozy zaprezentował w środę szef zespołu wyjaśniającego opinii publicznej okoliczności katastrofy pod Smoleńskiem.
Zdjęcie, które miało świadczyć o zamachu w Smoleńsku i które zdaniem zespołu Macieja Laska miało zostać sfałszowane, pochodzi z raport MAK - twierdzi Antoni Macierewicz (PiS). Lasek i jego eksperci odpowiadają: w raporcie MAK nie ma takiej fotografii.
Kluczowy dowód na poparcie tezy o zamachu w Smoleńsku, wykorzystany przez członka zespołu Macierewicza, został sfałszowany przez obróbkę zdjęcia w komputerze - podał działający przy KPRM zespół do wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej, którym kieruje Maciej Lasek.